A ja myslalam ze dostane wscieklizny z moja T. blondi... Sciemniala, fakt. Plotla sieci, to fakt. Ale do wylinki przygotowywala sie przez miesiac... A nie jest duza, teraz jest po 5 wylince....
Wersja do druku
A ja myslalam ze dostane wscieklizny z moja T. blondi... Sciemniala, fakt. Plotla sieci, to fakt. Ale do wylinki przygotowywala sie przez miesiac... A nie jest duza, teraz jest po 5 wylince....
Hmm, mam nadzieję, że moja się bardziej streści. Chociaż też jest po 5-tej :)
Wlasnie przeczytalam to co napisalam... Pajak jest po 6 wylince, byl po 5... to chyba zmeczenie...
od wczoraj siedzi sobie na suficie orzeszka, teraz zadam bardzo głupie pytanie, wiem że to zalezy od różnych czynników, ile może urosnąć po wylince? 2-3mm?? więcej?
teraz lezy na boku w połówce orzeszka i sie nie rusza:-) od kąd to zauwarzyłem mineło pół godziny, niewiem ile tak leży ale zpodziewam sie za jakiś czas smithi 4L:-D
a pozatym dzisiaj przyjadą do mnie dwie G.roese 3i4L i jest happy:-)
To super ;) - gratuluje wylinki :D a propos wylinek miala moja A. seemanni ( juz 5 :D )
pierwsza wylinka w moim domu już za sobą, teraz patrze sobie na małą starą skóre smithiego:-) traz ma takie fajne białe nóżki:-) pierwszy pokarm mu podać za tydzień?? czy źle zapamiętałem
dobrze zapamietales - za tydzien, jednak bywa ze pajaki dluzej nie jedza...
Regula jest taka, ze im starszy jest osobnik, tym proces glodowki powylinkowej moze byc dluzszy.