Widocznie byly jakies komplikacje przy wylince za duzo stresu lub cos podobnego. Gdy ptasznik sie przygotowywuje do wylinki podnosze wigotnosc o kilkanascie % zebym mial pewnosc ze bedze w wrzystko OK
Wersja do druku
Widocznie byly jakies komplikacje przy wylince za duzo stresu lub cos podobnego. Gdy ptasznik sie przygotowywuje do wylinki podnosze wigotnosc o kilkanascie % zebym mial pewnosc ze bedze w wrzystko OK
Czasem niektorzy hodowcy robia blad i probuja podnosic wilgotnosc juz podczas wylinki. Uwazam to za zbyt niebezpieczne, bo wystarczy jeden zly ruch i po zwierzaku.