ale na pewno by ich nie obsral hehee
Wersja do druku
ale na pewno by ich nie obsral hehee
Można to tłumaczyć na kilka sposobów (wszystkie dotyczą sytuacji stresowej):
- napięcie mięśniowe (gotowość i zwartość do stosownej reakcji obronnej ;),
- zmniejszenie ciężaru ciała (pomaga w ucieczce),
- wtórne, w stosunku do poprzednich dwóch punktów, wykorzystanie stresowej defakacji w celu np. trafienia napastnika ;)
wszyscy piszą o stresie u pająków podajcie mi link do jakiejś fachowej stronki na której pisze że pająki przechodzą stres tak z ciekawości chciał bym poczytać bo mi się wydaje że one do stresu mają zamało rozwinięty mózg.
Stresu doznaje nawet tak prymitywno stworzonko, jak stułbia (układ nerwowy siateczkowy), która kurczy się do postaci małej kuleczki. Stres to po prostu reakcja organizmu na zagrożenie, nie trzeba mieć w tym celu nawet mózgu.
No na taki "stres" to się mogę zgodzić ale masa ludzi czytając stres dbiera to inaczej myśli że to jest długo lub krótkotrwały stan mózgu a nie sekundowa reakcja na dany bodziec przyrównują "stres" pająka do stresu gada lub tp. widząć pająka z łysą pupą w zoologu wracają na forum i powstają potem posty widziałem biedne zestresowane pajączki przetrzymywane w niegodziwych warunkach to samo nieraz zdarza się po pokazaniu na forum zdjęcia pająka z łysą pupą.Wydaje mi się że trzeba by to rozgraniczyć w jakiś sposób bo nowe osoby chcąc niechcąc są wprowadzane na samym starcie w bład.Może w Faq dodać mały opis tego niby stresu.
small napisał(a):
>Nie sadze aby bylo to zwiazane ze stresem, raczej byla to reakcja
> obronna...
Nie zebym sie czepial slowek, ale reakcja obronna nastepuje pod wplywem stresu ;P
wiele zwieząt broni sie w ten sposub ,,, jest nawet rzuczek co strzela czymś wstylu gotuącego sie kwasu :P
mozliwe ze i pająki tak robią :P
ten żuczek to bombarda i to nie kwas tylko gorąca ciesz o temperaturze około 90st.C. wystrzeliwana jest jak w silniku rakietowym... do specjalnej komory uchodzą wyloty dwóch zbiorniczków. kiedy ciecze się zmieszają w komorę następuje wybuch(no ale oczywiście malutki). normalnie wygląda jakby to był jeden strzał, ale gdyby tak było to żuczek wyleciałby w powietrze :P
po odtworzeniu w zwolnionym tempie nagrania wybuchu i przepuszczeniu przez oscyloskop widać, ze to seria malutkich wystrzałów następujących błyskawicznie po sobie.
> Nie zebym sie czepial slowek, ale reakcja obronna nastepuje pod
> wplywem stresu ;P
To byla bezstresowa reakcja obronna... ;>
Znaczy uznal, ze oponent jest niewarty zachodu i mozna go obsrac ;) Hardkorowa wersja powiedzonka "zlewam cie cieplym moczem" :>