KoReXoN - wiec nie kus losu 8)
Wersja do druku
KoReXoN - wiec nie kus losu 8)
No wiem.
Jakiś czas temu przekładałem regalisa L5 mojego kumpla, a jak ten zwiał mi na spodnie to kolega chciał, żebym go zabił(tego spiderka).
No więc ludzie różnie reagują w takich sytuacjach.
o k***a ale sie koles zeschizowal nie powinien trzymać takiego pajaka jak sie tak stresuje :P trzeba zachować spokuj :P
dzis zostal bym ugryziony przez fasciate ale na szczeście mialem skurzana rekawiczki przewidzialem to ;P
i byloby jednego czlowieka pozbawionego wyobrazni mniej...
Tak naprawde caly post tylko i wylacznie po to zeby zaimpownowac swoją (odwagą ? męstwem ? ...?), tylko komu ?
Wiesz KoReXoN jezeli chcesz to bierz...teraz cie nie ukasi, ale pozniej moze jej cos odbic, to juz twoja sprawa, ja nie wnikam
Co do przebicia klami skory to od razu jak z nimfy przeksztalca sie w "prawdziwego" pajaczka i wtedy moze kasic gdzie chce i ile chce :-P
No właśnie też nie rozumiem komu (no i czym)? Ja nie wiem co jest wtym pytaniu takiego męskiego?
jaja sobie robicie
jak ktoś sie boi pająków niech sobie z Voraxem pogada
i...
No wlasnie tez nie wiem, jaki cel ma ten post. Hm, sa rozne mentalnosci ludzkie :D
Mi by tam bylo wstyd sie chwalic, ze bralem pajaki na rece.. itd. itp. Zreszta ludzie znaja moje podejscie co do brania tych zwierzat na rece, wiec nie musze sie powtarzac :)