Pytanko:)

Te barwniki nie sa szkodliwe....

ja karmiłem młode pajaki tylko kolorowymi pinkami czerwonymi, zołtymi i pajaki od l1 pieknie wyrosły teraz sa l8 i zyja wiec smiało mozesz podawac kolorowe pinki.

Zgadza sie, barwniki nie sa szkodliwe, bo produkowane sa na bazie naturalnej.
Jezeli nie ma sie co przejmowac kolorowymi pinkami, to tym bardziej muchami, ktore z nich wyrastaja.

zgadzam sie z przedmowcami .... ja karmie smithi L1 czerwonymi pinkami ... karmie nimi tez geniculaty od 1 wyl mam juz po 5 wyl i czuja sie swietnie ....

ale zdażają się też pinki barwione chemicznie, żadko ale jednak dlatego ja unikałem karmienia pinkami, polecam za to białe robale(wyrastają z nich ogromne muchy)

A ja sie dowiedzialem w wedkarskim, ze pinki to sa wlasnie te kolorowe, biale to po prostu biale robaki :)

Derilium_tremens i Mantid wlasnie takich odopowiedzi oczekiwalem:) Kogos kto sie zna a nie chrzanu który gada za przeproszeniem do chrzanu, do Waszej wiadomosci znam podstawy dotyczace chodowli pajakow mam ich 53 i daje sobie rade:P

To ze masz 53 pajaki to nie znaczy ze znasz podstawy - to nie jest wyznacznik. A to ze nie wiesz czy barwione pinki sa szkodliwe czy nie nie potwierdza Twoich slow.

Sa one barwione.Sam wedkuje i czesto kupuje zolte i czerwone.A jak sa ciemnoczerwone i twarde,to znaczy ze niedlugo beda z nich muchy.Takie robia sie z kazdego koloru pinek.Ale jesli czerwone i swieze to barwione

Majdanie ja mam 28 (chyba) pająków i też nie wiem czy barwione pinki są szkodliwe. Nie uznaję tego za podstawy bo nimi nie karmię.