Hmm, a nie pomyslales, ze jak cos dziala na czlowieka, to niekoniecznie dziala na pajaka? Moze ci zdechnac, a nie sie napakowac... Alez macie pomysly...
Wersja do druku
Hmm, a nie pomyslales, ze jak cos dziala na czlowieka, to niekoniecznie dziala na pajaka? Moze ci zdechnac, a nie sie napakowac... Alez macie pomysly...
KoMar - z tymi walkami pajakow, to .... zdziwilbys sie, ale niektorzy madrzy juz "zlapali klimat".
....dokładnie tak samo pomyslałem.
daj mu metanabol hyhy ,zartuje myśle ze wystarczą same świerszcze niefaszerowane niczym oprocz otrębów hyhy.pozdrawiam
Ja bym spróbował z heroiną, pająk nabierze interesującego temperamentu. ;-)
Jeszcze troche i Rosja zostanie z tylu jak zaczna u nas biegac ptaszniki z potrujnym odwlokiem przy tylu "naukowcach" :D
Karm świerszcze swierzymi liśćmi marichuany i podaj je pająkowi. Napeno będzie chodził szczęśliwy:D
mowisz o tym :)
http://www.tarantulas.ru/tex/2opist_11_foto.jpg
tu stronka http://www.tarantulas.ru/tex/nonsens.htm tylko ze po rosyjsku :/
Widzialem juz to. BTW obrzydliwe :-/
co do metanabolu to był taki jeden - baku
miał 5 małych kędziorów szprycowac (dokładnie to mączniaki) i ... znikł z forum