tak wiec jest to kokon B.alopilosum. Samiczka złożyła go 28 stycznia wiec ok4,5 tyg temu
mam jeszcze pytanie czy jajeczka są niezapłodnione czy poprostu były źle inkubowane?
Wersja do druku
tak wiec jest to kokon B.alopilosum. Samiczka złożyła go 28 stycznia wiec ok4,5 tyg temu
mam jeszcze pytanie czy jajeczka są niezapłodnione czy poprostu były źle inkubowane?
mysle ze mozesz im ladnie pomachac na pozeganie
Raczej niezapłodnione-jajka są całe ,niezgnite za bardzo ,wiec czesc nimf napewno by sie wykluła jakby były zapłodnione.Ja otwierałem swoje "kedziorki" wczoraj-po 18 dniach od zniesienia i juz nimfy sie wykluły.Dla spokoju sumienia potrzymaj kokon jeszcze z tydzien.To pewnie niewiele da ale bedziesz miał czyste sumienie ze dobrych jaj nie wywaliłes
duzo zalezy od temp inkubacji ,, z tego co czytałem kędziorki rozwijają sie od 15 do 70 dni , jednocześnie zbyt duze wychłodzenie - nawet krutkie - moze zabić zygote - jest to szczegulnie na początku delikatny ustruj - w momencie ich składania ,, jaja wtedy są zapładiane i ich powłoki zaczynają twardnieć ,,