Tomas jak bedziesz ostrozny to sobie napewno poradzisz :)
Wersja do druku
Tomas jak bedziesz ostrozny to sobie napewno poradzisz :)
ja mam herculesa L7 w słoiku, jak mu zrobisz dziure w torfie ołówkiem, to zaczyna robić tunele od tego miejsca i zawsze go widać. Podrażniony szybko sie stawia, łatwo go sprowokować do ataku. Kup sobie coś mniejszego może, jakiegoś L6 właśnie, po co od raz dorosła samica? *
(*) to tylko mój punkt widzenia, możesz postapić inaczej :)
Ja bym wolil kupic jakiegos maluszka. Nie rzucaj sie od razu na gleboka wode bo i tak jak kupisz to jakos do tego terra bedziesz musial ta samiczke dac do niego ;)
Hehe z ta dorosla samica to taki zart ;] Jakbym mial kupowac to takiego L3, ale jeszcze nie wiem. Kurde na kazdej stronie opis herkulesa: bardzo agresywny,jadowit dla zaawansowanych hodowcow :P A nic nie pisza o chorych psychicznie alergikach na jad owadow :P:P
Jak juz mowilem musze sie z tym przespac :]
Pozdro
Mam H. "hercules".
Jak pisali przedmówcy, prawie nigdy go nie widuję. Nie mam z nim kontaktu, więc na codzień nie stanowi on problemu. Jeśli szukasz zwierzaka głównie do oglądania, to raczej odradzam.
Faktycznie, gdy tylko wywabi się go z nory (przeprowadzka, fotografowanie), zwierzak dostaje świra i ciężko go upilnować. Na prawdę szybko śmiga i dość często się stawia, ale nie atakuje pierwszy.
dlatego ze pod ziemią jest piekło...
zobaczcie to:
http://esi.kg.net.pl/2_download/dla.podziemnych.pdf
niestety nie pamietam źródła w który znalazłem ten poradnik.
PS. nie piszcie tylko, że to szkodzi pajączkowi, bo nie ma pod ziemią ciemno. Moj zachowuje sie normalnie (H.hercules L7), przyjmuje pokarm, linieje. Sytuacja może zmienić sie u T.blondi skoro sa one tak wrażliwe na stres, ja z nimi póki co nie miałem do czynienia.
one wcale nie są groźne ..:]
zalezy w jakim stadium jest , przed wylinką i po wylince przewaznie bardzo łatwo je wywabić ,,, trzeba wziąść cieniutki patyczek i smyrać nim koło nich :P po jakimś czasie sie wkurwoią i będą chciały go wygonić i wyjdą :P:P - mi prawie zawsze wychodzi :P
Moja lividum jest zbyt leniwa. Czeka, az jej pokarm sam do nory wlezie.
Nie wyjdzie :P