Wersja do druku
Rzeczywiście jest widoczna różnica. Nie rozumiem przedmówców. Widac, że samice mają większy karapaks i grubsze odnóża. Poza tym jest wyraźnie napisane, że to nie jest metoda sexowania!! Czytajcie dokładnie, a potem dopiero się wypowiadajcie. Może niektórym przydałby się okulista?? ;)
Ja nie widze zadnej roznicy. Tak, twierdze, ze jak sie postawi obok siebie samice i samca po 7 wyl. np. B. smithi, to sie nie beda roznic. Ale roznic sie beda np. Poecilotherie (a i to nie wszystkie w tym wieku). Podtrzymuje swoje zdanie, a czytac umiem.
Mają większy karapaks LOL :)))) Szczególnie to widać na tych zdjęciach bo stoją koło siebie te pająki. Za to samce mają większe odwłoki. Mega LOL.
Awi rozumiem. I na tym skończmy. Tylko jeszcze raz wszystkim powtarzam, że nie miałem na myśli, że w ten sposób da się rozróżnić płeć u podrostków. Moim i moich znajomych zdaniem jest widoczna różnica i tyle. Każdy ma swoje zdanie na ten temat.
Bez sensu.
Po nogach i wielkości ogólnej można rozpoznać samca po ostatniej wylince, ale nie wcześniej.
Ja to powiem inaczej - każdy pająk jest inny, nawet z tego samego kokonu, a różnica w wielkości karapaksu i nóg będzie wynikała z tego, ile który jadł i przez to jaki miał przyrost.
eee tam - kurcze szczujesz, że pokażesz różnice a pokazałeś ich brak - trudno tak odróżnić - między tymi dweoma tak, ale jak byś wziął 10 szt tego i tego to obawiam się, ze ta prawidłowość mogłaby się nie powtarzać. Mam 3 takie przykłady (ale urosły i nie mam fot) - pomyliłem się i było dokładnie odrotnie - te większe się zsamczyły
SebastanE , posluchaj...nawet jak postawisz dwie samice lub dwa samce w tym samym wieku to jeden od drugiego moze sie roznic wielkoscia glowotulowia i gruboscia/dlugoscia konczyn...
Tez jestem zdania ze nie mozna w ten sposób okreslac płci.Wszelkie roznice są przypadkowe i wynikają z indywidualnych cech ptasznika.Zalezy to np od apetytu i rodzaju pokarmu.Dobrze odzywiane pająki mają wieksze przyrosty na długosc w początkowych wylinkach co prowadzi do tego ze czasem wyglądają troche dziwnie -długie nogi i mały głowotułów.Takie miałem np boehmei i parachybane-obie wyrosły na sliczne samiczki.Zresztą jaka to róznica czy jej brak skoro wystarczy podniesc pajączka ,odwrócic i juz wiadomo czy samiec czy samica.I jeszcze jedno-samica boehmei na zdjęciu raczej napewno nie jest L7 tylko starsza
Sebastianie - miałem kiedyś 3 albopilosum. Stały sobie wszystkie obok siebie w faunaboksie. Były to dwa samce i samica. Niestety nie widziałem żadnej różnicy między nimi, dlatego najpewniej określać płeć po wylince. Jeśli samiec jest już dorosły to owszem widać różnice. Jak dalej podtrzymujesz swoją teorię zapraszam do mnie - dam Ci co niego do wysexowania :)