Ale on nie pisal o Pterinochilus murinus (spinifer) tylko o Ephebopus murinus.
Wersja do druku
Ale on nie pisal o Pterinochilus murinus (spinifer) tylko o Ephebopus murinus.
To przepraszam mój błąd :/
Morda musisz pamiętać że podział na podziemne,naziemne,nadrzewne to klasyfikacja stworzona przz ludzi.A np. mało jest pająków typowo nadrzewnych.Wiele z nich żyje u podnórza drzew i żadko kiedy wybierają się wysoko w ich korony.Oczywiście takie Stromatopelmy to już Typowy nadrzewniak(bananowe drzewa,wysoko wysoko-ale tego nie musze Ci mowic, to wiesz).A w moim poscie chodzi mi o to że klasyfikacja w/w często nie pokrywa się z tym co myślimy lub z tym jak naprawde żyją pajaki - np. że nadrzewny wysoko w koronach drzew ma swoje gniazda i tam zamieszkuje. - nie musi tak być.Nawet Theraphosy Blondi spotykano blisko 2m nad ziemią(sam R.West spotkał się z tym).Kolejny przykład z mojej hodowli - Ephebopus Rufescens za żadne skarby nie chce kopać. W koncu doprowadziło do tego że wstawiłem mu mały korzeń i kryjówke ma sporządzoną z pajęczyny i znajduje się ona na ziemi.Nic nie przekopał.Mogę się tu mylić bo mój pająk jest jeszcze mały i może kiedy podrośnie nagle zacznie kopać. Pająki wykazują bardzo dużą indywidualność jeśli chodzi o sposób i miejsce zamiaszkania(na ziemi,wysoko na drzewach).Powiedz co myślisz o tym co napisałem,czy się z tym zgadzasz lub nie ;)
Owszem. Jednak ja swoje Ephebopusy trzymie na dużej iliści ziemi. One należą do Aviculariinae a w naturze kopią naprawdę głębokie nory (zreszta jak większość pająków). Ja je zaliczam do typowych podziemnych - mają charakter i kopią nory prawie jak Haplopelmy.
Rozumiem, być może mojemu przyjdzie ochota na kopanie :) wtedy dam znac :)
P.S u swojego Ephebopus'a tez mam duza ilosc ziemii
Z tym sie zgadzam, ze podzialy na naziemne, podziemne, podwodne, nadwodne, powietrzne, glebinowe, cysternowe :P i inne sa sztuczne :>
Wszystko zalezy od warunkow hodowlanych. Morda slusznie zauwazyl, ze E. murinus czuje sie lepiej, gdy zapewni mu sie wieksza ilosc podloza.
Moj E.rufescens zanim go sprzedalem mial wykopane tunele pod ziemia jak H.gigas wiec jak widzisz wszystko zalezy od osobnika
bo są podziemne :] :] :]
a na podstawie czego to typujesz ?? raportów o ugryzneniach ?? odzuciłeś ugryzienia suche ?? jaka grupa badawcza ?? a moze jakieś profile toxykologiczne ??
teoretycznie na podstawie Escoubas P., Rash L., 2004: Tarantulas: eight-legged pharmacists and combinatorial chemists. Toxicon 43, 555-574. moge powiedzieć ze C lamani ( hyba jak sie nie myle terz podziemny) i ephobeteusy są dobrym wyborem na początek gdyz mają niska aktywność jadu tylko ze to jest dla myszy ,
natomiast nie polecam hysterocratesów coprawda w pracy podane są duze rozbierzności gatunkowe ale w związku ze nie nistnieje w hodowlach hercules a wątpie aby giges został oznaczony przez specjalistów śmiem twierdzić ze wachanie w LD wynikło raczej z ruznicy stęzeń toxyn w jadzie niz róznicy gatunkowej