moje bananowce rosną i nie zamierają moze twoje cie nie lubią ? :P moje bananowce po przycięciu nie rona w góre a wypuszczają noiwe liscie z góry owszem nie takie duse jak przed przycięciem ale liscie są i roslinka ma sie dobrze
Wersja do druku
moje bananowce rosną i nie zamierają moze twoje cie nie lubią ? :P moje bananowce po przycięciu nie rona w góre a wypuszczają noiwe liscie z góry owszem nie takie duse jak przed przycięciem ale liscie są i roslinka ma sie dobrze
To znaczy, że obcinasz powyżej stożka wzrostu - to nie ma sensu - rośliny w ten sposób nie zmniejszasz bo liście wyrastają z miejsca, w którym i tak by wyrosły. Jedyne co robisz to oszpecasz roślinę. Ciekawe po co?
w moim mniemaniu jest łądna i ladnie wyglada, moze dla ciebie jest brzydkie ale o gustach sie nie rozmaia, rosliny chodyje się i przycina do gustu włąściciela. moim zdaniem łądnie wygladają a twój poglad naprawde mało mnie interesuje
Świetnie. Ale nie zalecaj może obcinania liści roślinie składającej się tylko z liści jako metody na kontrolowanie wzrostu. Zwłaszcza, że złe obciecie może wykończyć roślinę. Zasadą jest, że bananowcow się nie obcina i słuszność tej zasady wskazuje logika..... Wypowiedź o skracaniu sansewierii wskazuje, że źeczywiście gust mamy baaardzo odmieny. ja nie lubię oszpeconych roślin.........
A przycina się "do gustu właściciela" to co da się i co ma sens przycinać.
proponuje bo sam to stosuje i sie sprawdza,momze twoje rosliny giną ale moje mają się dobrze i wypuszczają duzo iści przez co wcale nie sa szpetne tylko małych rozmiarów a pozwalanie roślinie na samowole terz nie jest niczy dobrym, zresztą czasem nawet przyciecie rośliny której nie trezba przycinać daje dobre efekty panie nzawco wszechwiedzący
No to jesteś jedyną na świecie osobą, która zrobiła bonsai z bananowca. Opublikuj to gdzieś bo teroretycznie jest to niemożliwe.
no widzisz.. bij pokłony przedemną nowicjuszu ogrodnictwa !! :P a zrobie zdjęcie dzisiaj i dam je na forum ze byś sie przekonał
spokójjjjj !! ja chcę sie dowiedzieć czegoś o bananowcu a wy się kłócicie. Powiedzccie lepiej coś na temat hodowli
Bez specjalnych wymagań co do podłoża - ale dopiero co kupione trzeba natychmiast przesadzić bo w czystym torfie (tak są produkowane) bardzo szybko zasychają. Do naworzenia najlepsze nawozy otoczkowane, ale każdy inny też się nada (byle nie do balkonowych - są zbyt skoncentrowane). Bardzo wysoka wilgotność powietrza. Nie stawiać przy samej szybie zimą bo mogą podmarzać liście dotykające do szkła. Nie stawiać w pelnym słońcu. NIE CIĄĆ! Doniczka lepiej nie za ciasna, dobry drenaż, ale ziemia stale dość wilgotna......... Ode mnie tyle:) I wesołej zabawy! :)
Ps. Kłótnia chyba tym razem jest chyba uzasadniona. Logika cięcia tej rośliny pozostaje dla mnie tajemnicą. Nie zmniejszysz jej, niczego tym nie osiągniesz a oszpecasz ją i narażasz się na jej stratę.......... Howg!
mord twoja ignorancja i waskie spogladanie naświet roślin ejst takie płutkie az po kostki !! z roslinami terz trzeba czasem eksperymentowac. Ale twoje ksiażkowe definicje i porady ze swieta roslin są mur beton nie do przejscia. jak chcesz to podaj maila to podeśle ci kilka moich zdjec które zrobiłęm