No właśnie:)...
Wersja do druku
No właśnie:)...
tak to jest zdjecie swierzo zlozonego kokonu teraz juz troche zciemnial ;)
Kokon jest niezapłodniony, nic się z niego nie wykluje, nie masz po co tracić czasu.
Partenogeneza u Sphodromantisów nie występuje.
Dokladnie.
Nie sluchaj bzdur typu "z niezaplodnionego czasem wyjdzie kilka i od razu padna".
Kokon mozesz wywalic do kosza, albo zrobic marynarski splyw w kibelku :-)
Albo zostawić sobie na pamiątke (ja swój pierwszy kokon gastricy po wylęgnieciu zostawiłem sobie i mam do dzisiaj :D)