Urwałem fajne gałązki zeby juz przygotować im do wiekszego sloja o pojemnosci 1L :) I tak sobie myśle czy one mogą jeść liście z brzozy ???
Wersja do druku
Urwałem fajne gałązki zeby juz przygotować im do wiekszego sloja o pojemnosci 1L :) I tak sobie myśle czy one mogą jeść liście z brzozy ???
Całe nowe lokum:
http://www.freephotoserver.com/files/im0003913270.jpg
Mieszkaniec (chyba samica) i kawałek drugiego mieszkańca (chyba samca):
http://www.freephotoserver.com/files/im0003921745.jpg
Lokum (wystrój-skromny):
http://www.freephotoserver.com/files/im0003938666.jpg
:))
z ta sałatą i pietruszką to przesada...
mialem kiedyś sporo patyczaków rogarych od małego sałata + pietruszka czasem mlecz jak mi sie przypomniało urwać gdzieć po drodze i tyle rosły ładne i zdrowe
A nie wiecie może czy liście wierzby nie zaszkodzą im do jedzonka ??
słuchaj możesz je karmić czym chcesz i może,zaznaczam może będą żyć. Słyszałem o historiach że niektórzy karmią samąpietruszką i żyja. Są osobniki co se dadzą rade,są takie co nie i już.W naturze jedzą eukaliptusa i rośliny wymienione jako karma prawidłowa dla straszyków i patyczaków jest do niego najbardziej podobna. Ja osobiście karmię straszyki australijskie dębem który jest jednym z pewniejszych pokarmów i myśle,że ty też nie miałbyś problemu ze skombinowaniem małej gałązki raz na trzy dni,no ale rób jak chcesz. Życze powodzenia i szcżeścia w hodowli.
patyczaki indyjskie raczej nie szamają w naturze eukaliptusa..
ale Lukas ma racje. jesli nie jestes pewien danego pokarmu, po porstu lepiej go nie podawaj. no i glowe dam, ze brzozy nie będziesz zbierał z ultra-czystego-ekologicznie terenu :P
(ps - drobna uwaga - bardzo mlode patyczaki czasem nie radza sobie z grubymi liscmi debu, sprobuj delikatniejsze listki)
A sory za pomyłkę :) Pisałem o patyczakach a myślałem o australianach ;P Ale to i tak nie zmienia faktów >=)
Nie daleko mam do parku gdzie malo ludzi chodzi i tam pojde jutro i zerwe troche lisci dębu.