A ja właśnie zerwałem z dziewczyną i co nie chwale sie :(
Wersja do druku
A ja właśnie zerwałem z dziewczyną i co nie chwale sie :(
a ja zjadłem dzisiaj śniadanie, objad i kolacje :|
Qrde , właśnie mi sie przypomniało ze ja zapomniałem dziś zjeść śniadanie ;-p
A ja jestem podekscytowany jeszcze bardziej, bo pierwszy raz wpisuje sie w tak "inteligentnym" watku.
A zreszta... lepiej nie karmic trolla ;]
Ja dzisiaj rozlozylem na czynniki pierwsze niedzialający telefon i probowalem wylutować stycznik z płytki, jednak bez znaczących sukcesów, poniewaz musialem jechac do Gdanska na dodatkowy, wieczorny wyklad ze sterowania ukladow wielowymiarowych, ktory okazal sie ciekawszy niz sie zapowiadało (glownie przez panującą juz o tej porze ogolna głupawkę). Wiem, fascynujące....
P.S. Wracając do domu, stwierdzilem po krotkim namysle, ze jest mi zimno.
Hari -> Ty to umiesz kryminal napisac :]... i ta nutka intrygi i uniwersyteckiej zbrodni... :>
Moge dodac wątek rodem z horroru.
Przedwczoraj przy obwodnicy lezala martwa sarna i teraz ją psy ciągają po calym osiedlu.... Nie wiem jak zasne po takim traumatycznym widoku.
Niezle Hari, zapowiada sie drugie Happy Tree Friends :)
Dobra, ide spac, bo mi cos dzisiaj nie w ta strone sie czasoprzestrzen kreci.
Hehe, mi sie podoba rozwoj tego tematu :P Napewno ciekawsze niz "moj waz ma mleczne oczy, czy on jest chory??!!"
A co do moich fascynujacych przezyc to wlasnie sobie slucham jak moja siostra (czyt. burak) majaczy przez sen i mam ochote strzelic jej tak dla zabawy z liscia w ryj, buhahahaha, Kurde nie moge sie powstrzymac...
BUhehehehehe - dostala piachopiryne na ryj 3 razy i tylko podniosla leb, spojrzala sie na mnie, ja powiedzialam ze to bylo niechcacy i bez slowa poszla dalej spac - co za koras z niej :P