"Pilikwa" to Jakuza? Fajne imię hehehe...
Wersja do druku
"Pilikwa" to Jakuza? Fajne imię hehehe...
ja mam w profilu imiona, itak wole łacine
Pies - "Dingo"
P. murinus - "Gryziel"
A. geniculata - "Gary"
choc sadze ze nadawanie imion pajaczkom nie ma sensu to za namowa glownie kolezanek nazwalem moje dzieci j.w :)
Heh...u mnie kazdy zwierzaczek ma wlasne imie, czesto wiaze sie z nim dluuuuga historia. A imoniona nastepujace:
weze - Franek i Helenka
A pajaczki pochodza z meksyku wiec i imiona meksykanskie maja :P
b.emilia - Esmeralda
b.albopilosum- Milagros
b.smithi - Maria z Przedmiescia
A z uprzednio hodowanych stworzonek to bylo ich tyle ze juz nawet wszystkich nie jestem w stanie wymienic, nawet kazda rybka w akwa miala nazwe. m.in:
patyczak - Korki
gryzonie, papugi - Klops, Klucha, Pindek, Stary Pet itp itd..... :)
Murinus = słoneczko :)
Nie ma sensu, szczególnie jak Ci się urodzi 600 "kędziorów".
Gekon - Vovin, Bekon
B. albopilosum - Chmura
Kanarek - Kanar, Puszek
Pies - Baksik
(były) Szczur - Skór
Kot - Bakteria vel Adolf (dzie sie nie ruszy tam same szkody):))
Boehmei - Berger (przezyl transport w zimie)
Smithi - Inferno
Pies - Max
Kot - Pchlarz
Legwan - Diego
Wąż trawny (samica) - Fiona
pies - Tina
krolik - Wacek (ludzie z mojej klasy tak go nazwali jeszcze w liceum, prosze bez skojarzen:)
zolw - Brunhilda (dla znajomych Brunia)
karliki - Gruba Zaba(ew. Stara Zaba), Mala Zaba, Chuda Zaba
aksolotle - Bialy i Akselot
kumak - Kumak
robactwo nie ma imion jako ze szybko sie zmienia i duzo tego moze byc...
Brachypelma albopilosum Stenia z poczty
Brachypelma boehmei Elżbieta I
Brachypelma smithi Tanya Hansen
Chromatopelma cyaneopubescens Bogumił Wisimulacha
Eublepharis macularius Aleksandra Jakubowska
Grammastola pulchra Calineczka
Phormictopus platus Gollum
Theraphosa blondi Doktur potwór
imion zwierzatek które akualnie posiadam nie używam, łacina jest niepowtarzalna:-)
kiedyś miałem czarną welonke (chyba jak byłem w przedszkolu), bardzo dużo srała więc nazwałem ją Kupa, mnie sie podobało, jej chyba też:-) zdechła jak byłem w 3 klasie podstawówki, pamiętam ze starszni płakałem za Kupą:-)