To się nazywa efekt placebo ;)
Wersja do druku
To się nazywa efekt placebo ;)
ja nie mam ręki do roślinek, moje zawsze zdychały :(
Ja kiedys wychodowałem w terra u smithi, ale przy przesadzaniu padła. :]
Ale taką orginalną nie siejke. :P
ja miałem już ok 40cm ganje ale przesadziłem z nawozem i padły mi wszystki :[ późnie dałem do terrarium z gekonem bo tam jest cieplutko, ale cow ykiełkowało to świerszcze zjadły:-)
Nie placebo, tylko makumba ;)
Pozdrawiam
Mark0wy
ostatnio w sklepie widzialem zanęte na ryby w sloiczku. byly to wykiełkowane nasiona konopii, bylo w nim gdzies z 250g tego. oczywiscie pasteryzowane;]
Potępiam narkotyki, skręty i wszystko co jest z tym związane. PRZECIEŻ TO SYF który zabija powoli ludzi...
Dlatego was nie rozumiem, po co się chwalić trawką?? :|
tomash wychloszcz ich a potem pokaz im tak jak pokazujesz na zdjeciu w profilu (make peace not war) hahahahahahahahaha
Mój kumpel też zasadził to co trzeba,ale nic nie kopie!!!
ja też jestem przeciwny narkotykom, ale trawke okazyjnie... czemu nie:-) Ganja napewno niezabiła tyle ludzi co np. alkohol (czyt. wypadki samochodowe). Papierosów nie pale, alkohol... no przynajmniej raz w tygodniu ide na te dwa piwka, ziółko... tylko na większych imprezach i tylko jeśli ktoś mi proponuje bo osobiście szkoda mi kasy:-) itak zawsze ktoś mnie poczestuje:-)