Klinik to jest najlepsze rozwiazanie. aldo cie postawi na nogi albo <zygi> ale jak ni ma juz piwka (bo roznie po imprezie bywa :/) to duzo duzo slodkiego plynu. :)
KACOWI MOWIMY STANOWCZE NIE!!!!!!!
Wersja do druku
Klinik to jest najlepsze rozwiazanie. aldo cie postawi na nogi albo <zygi> ale jak ni ma juz piwka (bo roznie po imprezie bywa :/) to duzo duzo slodkiego plynu. :)
KACOWI MOWIMY STANOWCZE NIE!!!!!!!
Maslanka, kefir, sok z kapusty albo kiszonych ogorkow. Nie ma nic lepszego niz te specyfiki.
Albo browarek, tudziesz "lufa" wodki na dobry poranek:P
A ja najczesciej stosuje niegazowany arctic cytrynowy :P Tak po 2 litrach mi przechodzi i moge cos zjesc, a wiadomo ze kac po zjedzeniu czegos konkretnego przechodzi. :D
naj lepszym sposobem na kaca jest nie pić!!!:P
a jeżeli juz pic to na następny dzien dużo jesc dużo tłustych żeczy i czas....
heheh wlasnie mi sie przypomnialo. z klinem to jest takie male niebezpieczenstwo bo przewaznie konczy sie "trzydniowka". wiem z doswiadczenia
POZDRO
Też by mi się coś przydało. Najlepiej piwo albo dwa :)
A próbowaliście tego ? ;)
http://jimbo2.republika.pl/kacus.jpg
Zwykly sok z kwaszonej kapusty... Wilczor, masz na mysli krotki wieczorek, z piatku na wtorek??:>
skąd ja znam te wieczorki ;P
bua hah a- ja porpstu się zmagam z kacem do wieczora i mi jakos powoli przechodzi, nic mi nie pomaga :/
no dokladnie cos takiego mi chodzi.
Cyclosternum, tłuste rzeczy to można jeść przed piciem. Na kacu nie wolno jesc nic tłustego, chyba, że chcesz jeszcze bardziej dowalić wątrobie.