czesc
Pppppp - spoko-jak cos upatrze to Ci dam znac :))), tylko ze jak cos to ja bede dopiero szukac na wiosne, bo zimą nie chce wysylac :/
Wersja do druku
czesc
Pppppp - spoko-jak cos upatrze to Ci dam znac :))), tylko ze jak cos to ja bede dopiero szukac na wiosne, bo zimą nie chce wysylac :/
no irminki po 1-2 wyl to ja też bym kupił chętnie, ale niema od kogo:-(, teraz tylko jak dostane A.metallice to oszczędzam kase i kupuje coś na wiosne ciekawego, pozamieniam moje i bedzie git :-)
echh ten znowu z tą zamianą :))) nokeg zmien nick na najlepiej_zamieniający
hehehehe ale śmiac mi sie chce sorki :)
.....nie musi zmieniać ...,wystarczy przeczytać wspak.. ;)
pppppp-oki rozumie, sam sie czasem z tego śmieje, ale wydaje mi sie że łatwiej zamienić swojego pajączka na taki jak sie chce niż: najpierw szukać chętnego który kupi naszego pajączka a później szukać oferty nowego pajączka za tylko PLN'ów co dostaliśmy za pajączka wcześniej. Tak to załatwiam dwie sprawy na raz i często bardzo mi sie to opłaca (np. Boehmei po 2wyl udało mi sie zamienić za irminie po 7wyl) w życiu bym nie kupił irmini po 7 wyl za taką cene ile dostałbym za boehmei po 2 wyl. pozatym lubie sie zamieniac na forum bo poznaje się więcej ludzi z którymi znajmość sie opłaca:-)
ja bym proponawał w opisach dodać że nadaje sie dla początkujących hodowców ptaszników nadrzewnych, czy coś w tym stylu:-)
no tak. ja kupile pierwsza smithi. nadrzewne mi sie nie podobaja tak bardzo jak naziemne. a nawiazujac do tematu to kup takiego pajaka jaki tobie sie podoba.
tak samo musisz dbac o smithiego czy irminke. kupujac smithiego przekonasz sie ze jest szybki, ale irminke ze jest jeszcze szybsza. wszystko zalezy od punktu widzenia.
ale pamietaj kupujac pajaczka innego niz chcesz musisz przygotowac sobie DUZE zaplecze... mam na mysli to ze "dochodzac" do twojego pajaka bedziesz mial juz w swojej hodowli 30 innych ;)...
pozdrawiam
Ja zaczalem od kedziora 5wyl, pozniej po miesiacu doszly smithi i vagans 2wyl - kolejny zakup to oprocz emili, kolejnych smithi pierwszy raz ptaszniki nadrzewne (2xversicolor) - albo mi sie trafily spokojne okazy albo mnie lubia bo zawsze otwieram pudeleczko (4wyl) i siedza spokojnie, tudziez sie przesuna troszke, ale przejdzmy do rzeczy - od dwoch dni mam irminie(kupiona przez to forum od pajczarza) i dzis mi zwiala z pudelka, spedzilem ok 15min na lapaniu uciekiniera, miedzy innymi musialem odsuwac mebelki ;) - w koncu sie udalo przy pomocu butelki odcietej po wodzie mineralnej zlapac uciekiniera i przeniesc do fauna box'u. Nie uwazam sie za doswiadczonego hodowce ale nie mam problemow wiekszych z nadrzewnymi!
Aha!Irminia to pajaczek ktory jako pierwszy w mojej kilkumiesiecznej karierze pokazal mi swoje "ząbki" - narazie tylko raz, wczoraj wzialem pudeleczko do reki - patrze na irminie a tutaj odnoza w gorze i mysli ze mnie wystraszy ;). Reasumujac - jezeli jestes naprawde poczatkujacy to kup sobie lepiej versicolor'a - padnie, nie padnie - ale od czegos trzeba zaczac przygode z nadrzewnymi - ja zaczalem od versi i narazie przeszly u mnie jedna wylinke i trzymaja sie ok!