:)), ja miałem tak z N. coloratovillosum... tez niezła s....czka z niej była :)) az mialem pietra łapy do terra wkladac
Wersja do druku
:)), ja miałem tak z N. coloratovillosum... tez niezła s....czka z niej była :)) az mialem pietra łapy do terra wkladac
SMITHI %%%
Hahahaha, ja też takiego miałem, nawet dwa jeden vagansik, a jeden niebieski to chyba mloda versicolor, hahaha, ale teraz mam haka na rodzicow, to oni mi zaszczepili takiego zajoba do pająków :]
Z nadrzewnych proponowal bym ci wrobla, z naziemnych myszke a z podziemnych kreta.
Coś z brachypelm