Niektorzy sie tak podjarali jakby rozdawano kielbase a nie pajaki. Chociaz.. podoba mi sie "DZIEN KEDZIORA" - mowiac o nazwie samej w sobie :]
Wersja do druku
Niektorzy sie tak podjarali jakby rozdawano kielbase a nie pajaki. Chociaz.. podoba mi sie "DZIEN KEDZIORA" - mowiac o nazwie samej w sobie :]
heheh jak bym mieszkał w krakowie to bym sie wybrał całą ekipą z 30 osub kazdy po kedziorku i potem wszystko by do mnie trafiło :D szkoda z nie mieszkam w krak
PMajdan czyżby bardziej jarała cie kiełbasa niz pająki ?:P chociaż w sumie podsuszana Krakowska nie jest zła :D
wino całe szczescie że nie mieszkasz :) chociaż ja nie licze na darmowego kędzia bo w Biofilu będe po świerszcze koło 16 :)
Santo... ;)
WINO typowa postawa polaka heh :( poszedlbys z 30 osobami i mialbys 60 pajaczkow. Heh wino po co Ci tyle? daj skorzystac innym, za 60 zl mozesz miec tyle ;]. A potem sie ludzie dziwia ze przy otwarciu nowego hipermarketu ludzie walcza jak zwierzeta zeby miec tansze dvd :P. Widzialem jak cale rodziny biegna tylko np po zgrzewke cukru zwalniajac sie z pracy :PP Szkoda gadac... A Dzien kedziora jest SWIETNYM pomylsem :] i uwazam ze jest zrobiony zeby terrarysci sie spotkali w jednym miejscu i przy okazju odwiedzili biofilek a nie po to zeby w tloku walczyc o te 2 kedziorki ;P to taki przyjemny dodatek.
Pozdrawiam.