Kurde ja tam nic nie spiewam!!! Byla tak zazarta dyskusja, ze czasami trudno sie bylo wypowiedziec...
Wersja do druku
Kurde ja tam nic nie spiewam!!! Byla tak zazarta dyskusja, ze czasami trudno sie bylo wypowiedziec...
To ja zrobilem...... :D:D:D:D:D:D
Spotkanie bylo super... tylko troche za szybko sie skonczylo :(( slyszalam ze mialo trwac do oporu :)) Musze z przykroscia stwierdzic ze tylko Marblo wie co to znaczy do oporu ( ostatnio wytrzymal az do 10 rano :))
Udostepniam zdiecia i film z spotkania
ftp://213.227.66.64
login: legwan
haslo: legwan
Ja tez wiem co to znaczy... Widze, ze fajna impreza w Zabrzu nas ominela.... :/
Oto seria fotek , dyskusja nt białka zwierzęcego się rozpoczęła...
tu nasz weterynarz doprowadził do rozpaczy Rysia
tu chyba mu się wydaje ze wygrywa pojedynek...
tutaj mina mu juz zrzedła - przekrzyczałam Go
a oto wizerunek osobnika, który zjadł za dużo mięska.......
mam nadzieje, że nie zlinczujecie mnie za te komentarze, ale wypiłam piwko imam zaczepny chumorek