Ja w tym roku na sylwestrze testowałem 2KC i przyznam że na prawdę działa, przynajmniej u mnie. Tak nawalonym jak wtedy to jeszcze nigdy nie byłem, a mimo to w ogóle mnie głowa nie bolała. Pozatym browarek z rana też jest dobry :)
Wersja do druku
Ja w tym roku na sylwestrze testowałem 2KC i przyznam że na prawdę działa, przynajmniej u mnie. Tak nawalonym jak wtedy to jeszcze nigdy nie byłem, a mimo to w ogóle mnie głowa nie bolała. Pozatym browarek z rana też jest dobry :)
Slyszalem duzo o 2KC i podobno dziala na kazdym osobniku :D Tylko ze ja zamiast 2KC wole kupic sobie 2 reddsy na rano :P
hmm a ja jeszcze słyszałem o sposobie na kaca.... mianowicie spora ilość musujących centrunów :p
wczoraj znow balowalem a dzis wstalem i... ibuprom, kilka magnezów musujacych (nie ma w domu nic do picia:p) kilka vibovitow :P:P lodzik i maslanka i sie czuje bardzo fajnie ;p
Przeciez nie koniecznie trzeba zas sie urznac (choc mozna :]),tylko wypic sobie piwko badz dwa :P:P
Piwo lub dwa na kaca, hehe :D
Aż się przypomina spotkanie w Trzebini. :>
ja próbowalem 2 razy i za pierwszym razem to odnioslem wrazenie ze rzeczywiscie moge wiecej wypic :), ale jak po raz drugi wypilem olej skonczylem impreze z glowa w kiblu. Wiec nie polecam
po upojeniu wrzucam aspirynke bayera
i rano po obudzeniu to samo,dziala i jest pieknie,a do tego sok z grejpfruta zeby przywrocic wyplukany potas.
ja proponuje walnąć 2 piwka i jestes jak nowy :))))))))))))