nie możemy go zabić bo to nie etyczne, jedyne co pozostaje to sterylizacja
Wersja do druku
nie możemy go zabić bo to nie etyczne, jedyne co pozostaje to sterylizacja
Nie mowilem o zabijaniu :D Faktycznie kastracja by pomogla...
Wstyd sie przyznac, ale ja tez taki bylem jakies 3 miesiace temu. Moj kolego dostal od swojego kolegi scynka berberyjskiego i chcial sie go pozbyc. Kupilem go za 20 zl. Scynk byl w okronym stanie, niedobur lusek, krzywica, polamany paluszek, oraz brak niektorych pazurow. Wpierw nie wiedzialem jak sie nim zajac i szczeze mowiac nie mailem zbytnio zadnego doswiadczenia inie obchodzilo mnie to co sie z nim dzieje, i na dodatek trzymalem go w akwarium. Po jakims tygodniu niechcacy trafilem na forum terrarystyka.com.pl i tam przeczytalem niektore posty o krzywicy i terrariach. Pogadalem z paroma osobami i normalnie zal mi sie zrobilo tego zwierzaka. Tydzien pozniej mialem terra 100x45x50, oraz swietlowke. Zaczelem kupowac mu witaminki i duzo swierszczy :). Teraz po 3 miesiacach scynus ma sie swietnie, je bez problemow, ma wszystkie pazurki. Krzywica zniknela, jedynie drobny problem ze zlamanym paluchem zostal. Ja osobiscie jestem przykladem ze w niektorych przypadkach wystarczy rozmowa z niedoswiadczonym terrarysta. Szczeze mowiac gdyby nie ta strona oraz terrarytyka.pl to nie wiem jak by sie to skonczylo ;[. Ale jak widze i slysze ze ktos bardziej doswiadczony chce pomuc (tak jak w moim przypadku) a ta osoba to olewa na szkode zwierzaka to poprostu plakac sie chce :/
no niestety jest sporo takich osób... nie raz z takimi gadałam, są to ludzie którzy myślą że zwierzęta to nic nieczujące maszyny (myśli tak zresztą większość książy i katechetów) rzeczywiście trudno jest zmienić takie osoby, wiem bo sama wielokrotnie próbowałam