HoRRoR na eBay'u

witam
Zabijanie świni służy zaspokojeniu pana potrzeby nawpierzania sie mięcha. Wypchany ptasznik służy zaspokojeniu estetycznej potrzeby kogoś komu sprawia przyjemność pajak na szpilce. Konkluzja : to jest to samo.


pozdrawiam Kwietniłe Bryndze

witam
"Czy ZABIJANIE DLA PRZYJEMNOSCI jest dla czlowieka potrzeba podstawowa, czyli rownoznaczna z potrzeba odzywiania sie, oddychania itd. ?"-Atrax. Zabicie zwierzątka dla wielu osób jest zaspokojeniem atawistycznej potrzeby którą stanowi "wyjście i zabicie czegoś". Kiedy jednostka odczówa wyraźnie takie potrzeby a ich nie zaspokaja zazwyczaj zaczyna szkodzić innym jednostką.


pozdrawiam wszystkich któży potrafia pisać po flaszce wudki

witam
Zgadzam się. Temat jest do dupy i pieprzenie czy to ładnie mieć pająka na szpilce czy nie jest bez sensu. Ja powtarzam, jeżeli ktoś chce to niech sobie nabija co chce na co chce. Byle by jego nabijanie nie szkodził mi i byle by nie było niezgodne z prawem egzekfowalnym.


pozdrawiam wszystkich którzy potrafią napisać poprawnie słowo wódka po flaszce wódki

W związku z tym Pana Panie shakadu(pa?) proponuje nabic na pal głową w dół. Jesteś Pan złym człowiekiem, złym czlowiekiem!!

witam
Dziękuje. I tak pana lubie panie miki. I tylko dla tego nie ujawnie że odmówił pan dziśaj wypicia pospołu z moją osobą, zawartości flaszki.


pozdrawiam mikiego który jako jedyna osoba którą znam próbuje realizować założenia filozofi stoickiej.

Shakadu... masz bardzo egoistyczne podejście do życia : "...jeżeli ktoś chce to niech sobie nabija co chce na co chce. Byle by jego nabijanie nie szkodził mi ..." Nie porównuj potrzeby zaspakajania chciwości z potrzebą zaspakajania głodu... to w cale nie jest żadna konkluzja... A te pająki to jak na to nie patrzeć jest taka własnie typowo ludzka potrzeba zaspakajania chciwości... Gdyby to był jeden czy dwa pająki złapane w transporcie bananów - OK, ale robić z nich na skalę masową takie ozdóbki to już chamstwo takie same jak zabijanie słoni dla kłów, nosorożców dla rogów, węży dla skóry itp.
Dziwie się tylko że są tacy ludze jak ty którym to się podoba... Rozumiem że można na to nie zwracać uwagi ale Ty swoją upartością dajesz wyraźnie do zrozumienia że to Ci się bardzo podoba...

witam
Nie nie podoba mi się to. Nie widze nic przyjemnego, ładnego, czy fascynującego w ptaszniku na szpilce. Zaznaczyłem że nie jest dobże jeśli nabijanie czegoś jest niezgodne z prawem, a nabiajnie zwierząt z odłowu jest. Czyli, jak łatwo się domyśleć hodziło mi o zabijanie hodowlanych pająków, co zresztą zaznaczyłem we wcześniejszym poście.
Pozatym ja lubie mieć wybór. Nienawidze sytuacji kiedy banda hipisów, księży, czy jakiś innych chipokrytów próbuje ograniczyć moje możliwości dokonywania wyborów. Maże o tym by jedynym ograniczeniem było prawo, ustalune przez ludzi których wcześniej miałem możliwość wybrać w wyboracyh. Ale to już co innego i tylko pokródce tłumaczy czemu nie uważam pająka na szpilce za coś karygodnego, oczywiście pająka z chodowli bo spreparowanie każdego innego jest niezgodne z prawem.
A tak gwoli ścisłości to jeśli widok ptasznika na szpilce sprawiał by mi przyjemnośc to bym to wyraźnie powiedział.



pozdrawiam doktora Zoidberga

a skąd wiesz że Metus nie jest wegetarianinem? :)
a tak zupełnie abstrachując o spraw zabijania dla przyjemności/zysku/jedzenia itp... Mnie najbardziej przeraziło nie to, że ktoś tego pająka zabił (nie popieram, ale popyt naręca podaż) tylko to, że jakis człowiek kupi takiego pająka - chyba dla szpanu, bo przecież nie z miłości do przyrody? Postawi sobie na półce i będzie opowiadał znajomym: to najbardziej jadowity pająk na świecie :P albo coś w tym stylu. To mi przypomina post JadziP o tym, że łatwiej sprzedać ptasznika jak się napisze że jest bardzo jadowity...
a zresztą posiadanie wypchanych zwierząt, nie ważne pająka, dzika czy kury :P jest moim zdaniem głupie :)

pozdrawiam

brawo Atrax:))))
a swoją droga, jak to jest, że tematy "zahaczające" o etykę (patrz sprawa z jadowitymi wężami itp.) są na forum takie popularne, wszyscy są gotowi ciężko się znieważać w imię idei, a jak ktoś ma problem ze zwierzakiem to może liczyć na 2-3 posty i to nie zawsze na temat? Panowie, toż to pieniactwo:))))

Oj metus. Dorosnąć to chyba ty powinieneś, bo niewiele jeszcze kumasz. Z twoich wypowiedzi na forum, to masz jakieś max 15 lat, więc jestem od ciebie sporo starszy. Nie chodziło mi o oczywiście o odczuwanie bólu. Nie powiesz mi chyba, że pająk jest bardziej inteligentny od takiej świnii, a tym samym zdolny do odczuwania jakichkolwiek uczuć. Jeśli nie rozpatrujesz tego w takich kategoriach, to bardzo mi ciebie żal.