Re: arachnea.pl - kradzież zdjęć
No ja mam tylko nadzieje ze chlopaki z arachnea.pl zapamietaje ta lekcje i wyciagna odpowiednie wnioski, zeby taka sytuacja wiecej nie miala miejsca. Umieszczanie zdjec, filmow, opisow itd na stronach tym bardziej portalach bez zgody wlasciciela jest raz niegrzeczne , dwa "chyba" nie zgodne z prawem. Tak wiec wyjasnienia wlasciciela (zalorzyciela) strony arachnea.pl ze nie jest w stanie wszystkiego sprawdzic sa nie na miejscu.
p.s. Jak nie jestes w stanie sprawdzic to nie dawaj tego na oficjalne strony podpisujac jeszcze swoim logiem.Kazda zamieszczona rzecz powinna byc sprawdzona bez wyjatku.
Strona a raczej osoby ja prowadzace stracily duzo w moich oczach.
p.s 2 panowie z arachnea troche kultury osobistej by sie przydalo (zamiast obrazac lepiej poprzez KULTURALNA konwersacje dochodzic swoich racji - tak robia cywilizowani ludzie) to ty Juraviel zachowales sie jak dzieciak.
----------------------------------------
Warszawa-Bielany
Re: arachnea.pl - kradzież zdjęć
Hmm, a tlumaczenie? ;]
Can You translate this to English?
Re: arachnea.pl - kradzież zdjęć
ogółem chodzi mu o to że powinniśmy odpisywać w jezyku którym on to napisał, za frajer mu nikt nie podejmnie się tłumaczenia tego (nienawidze tego ścierwowatego języka ale chyba o to mu chodzi)
Re: arachnea.pl - kradzież zdjęć
Niech się nauczy polskiego. :P
Re: arachnea.pl - kradzież zdjęć
Ok, wiec żeby formalności stało się za dośc, rozmawiałem z Pawłem W. mam nadzieje że i także między nami już teraz jest wszystko wporządku. Przeprosiłem go juz na gg ,ale chce to zrobic także tutaj,nie zasłużył sobie na to żebym go obrażał,bo nic złego nie zrobił ,wykrył nadużycie praw autorskich, za co mu dziekuje. Sprawa z autorami jest załatwiona, pogodziłem sie także do skakanie mi do gardła bez wstępnego wyjasnienia sytuacji. Dało to nam nauczke, głównie mnie ,teraz będe bardziej sprawdzał materiały które do nas napływają.
Ciesze sie ze wspólnego naprawiania błedów.
Miłego dnia życze
Juraviel
Re: arachnea.pl - kradzież zdjęć
"ogółem chodzi mu o to że *powinniśmy odpisywać w jezyku którym on to napisał, za frajer mu nikt nie podejmnie się tłumaczenia tego* (nienawidze tego ścierwowatego języka ale chyba o to mu chodzi)"
To juz chyba nie nasz problem :)