Wiem że było to wałkowane już parokrotnie ale nie wiem jeszcze jednej rzeczy. A mianowicie zasłaniać oczy lega jak go bede naświetlał czy nie bo jak przeglądałem starsze posty to raz jest że tak a raz że nie i w końcu nie wiem?
Wersja do druku
Wiem że było to wałkowane już parokrotnie ale nie wiem jeszcze jednej rzeczy. A mianowicie zasłaniać oczy lega jak go bede naświetlał czy nie bo jak przeglądałem starsze posty to raz jest że tak a raz że nie i w końcu nie wiem?
Na niemieckich stronach doczytałem się, że trzeba - http://www.terratechnik.de/. Jednak z moich ponad 3-letnich obserwacji wynika, że nie. Obecnie nie zasłaniam i nic mu nie ma. Pisał o tym również dr.Robert. Natomiast zadbaj o swoje oczy. Wystarczą słoneczne okulary z filtrem UV gdy przebywasz w bezpośrednim promieniowaniu tej żarówki. Pilnuj odległości i czasu naświetlania. To ważne. Pozdrówko! Rysiek
http://terrarium.com.pl/faq/index.php?kat=1&fid=9 Ale to nic nowego, bo to już napisał Rysiek :)
Pozdrawiam.
niom, dołaczam się do zdania chłopaków, nie musisz zasłaniać oczu legwankowi, ale musisz bardzo uważać, bo nieodpowiedni czas i odległość od żarówy dają przykre skutki;)
Słuchaj meg, ona wie co pisze :-))))))))))))))))))))) Pozdrówko!
Ja tez raz chodzilem z czerwonym dziobem :]]] A przy naswietlaniu nic nie wskazywalo na takie opalanie.
Przeholowanie z długością naświetlania u legów może skończyć się u nich zaburzeniami wzroku objawiającymi się mętnieniem rogówki. No i problemami ze skórą. Ultravitalux jest dla odpowiedzialnych. Zaczynać trzeba od kilku minutek i powoli zwiększać długość naświetlania. Chronić własne oczy i skórę.
Dzieki za odpowiedzi i przestrogi bede uważał na leg i na siebie, jeszcze raz dzieki:)
sorki ale zadam glupie pytanie jestem nowa i malo jeszcze wiem na temat naswietlania o co w ogole chodzi mam swietlowke kupiona w zoologicznym w plejadzie ale ja swiece ja prawie caly dzien podobno to dobrze wplywa na kosci lega tak powiedzieli mi w sklepi
aniołku drogi, w temacie jest mowa o żarówce - ultravitalux, a nie o świetlówce,którą świecimy w dzień legwankom, to chyba wszystko wyjaśnia;)
ok kochana meg ale ja chce sie wlasnie dowiedziec po co ta zarowka i czy jest ona niezbedna
ultravitalux jeast żarówką, która dostarcza legusiowi niezbędne uvb, nie jest ona niezbędna, jest wskazana, ale nie wszystkich na nią stać..
ps. kochana meg? podoba i sie :)
http://terrarium.com.pl/faq/index.php?kat=1&fid=8
http://terrarium.com.pl/faq/index.php?kat=1&fid=4
Witaj aniołku, może tutaj znajdziesz odpowiedzn na swoje pytanie:)
Pozdrawiam
Aniołku, wszystko jest wyjaśnione w linkach, które podał wyżej Jacku. Jeśli masz świetlówkę nie musisz mieć Ultra Vitalux bo ona spełnia to samo zadanie tylko inaczej się ją stosuje. Więc albo to, albo to :-) Meg trochę przesadza z tą ceną Ultra Vitaluxa. Teraz kosztuje ok. 120 zł, uv daje tak długo jak świeci więc nie ma potrzeby jej wymiany. Świetlówka kosztuje kilkadziesiąt złotych+oprawa i daje uv powiedzmy tak do 8 miesięcy. Później trzeba ją wymienić mimo, że świeci nadal, ale już nie daje uv ;-(. Rachunek jest prosty - co 8 miesięcy kilkadziesiąt złotych na świetlówkę lub raz na kilka (naście) lat 120 zł na Ultra Vitalux :-))) Pozdrówko! Rysiek