Listy "priorytetowe"

Witam,
mam pytanie związane z listami "priorytetowymi". Otóż w poniedziałek przed Świętami wysłałem z Gdańska do Iławy list "priorytetowy" (uczyniłem to w głównym Urzędzie Pocztowym w Gdańsku Wrzeszczu). Wysłania dokonałem o godzinie 16:45, oczywiście list był odpowiednio oznakowany i zaopatrzony w stosownej wartości znaczek - wszystko zgodnie z regulaminem Poczty. Według regulaminu Poczty list taki powinien trafić do adresata następnego dnia - we wtorek. Jeśli Urzędu Pocztowego w Gdańsku Wrzeszczu nie traktować jako Urzędu w mieście wojewódzkim (?!?), to list powinien dojść w środę. A doszedł dopiero w piątek !

I tu pytanie - czy takie bezczelne i beztroskie (niestety) zachowanie Poczty przytrafiały się także Wam ?

Pozdrawiam

nie

tak, w ogóle nie dotarł, zginął im a że nie był polecony to se mogłem...

o ile pamietam to graniczna godzina nadawania przesylek priorytetowych to 16. potem juz nie dostaniesz przesylki nastepnego dnia.a reszta zalezy juz od poczty tam dalej. kazdy Polak wie, ze nie mozna stawiac na 100%, że przesylka dojdze kiedy niby ma dojsc.

tak, priorytet 4 dni szedl

Wlasnie, zeby paczka dotarla nastepnego dnia trzeba wyslac ja przed 16, a i tak nie masz 100% gwarancji ze dojdzie! u mnie 3 na 5 paczek priorytetowych dociera z opoznieniem...

Wszystko jest zależne od kochanej poczty jak im sie chce :). Wszystko co ci mogą zagwarantować to tylko w POCZTEXie w 24h dostarcza paczke ale 40-50 zl koszt :) moze nawet i wiekszy bo dawno nie wysylalem tym sposobem paczek.

A powiem Wam ciekawostke. Znajomy wysłał wczoraj dla mnie paczuszke z straszykami i jajeczkami z miejscowości obok Śląska o godzinie mnie więcej 13 jak mi mówił. Jakie było moje zdziwienie kiedy dzisiaj odebralem przesyłke o godzinie 9.00.

Czyli przesyłka szła 20 godzin ? Niezły wynik co nie ?

ja wysłałem wczraj paczuszkę a p.imperatorem i dzisiaj doszła do adresta :)

ja ostatnio kupywałem pająka wysłali mi go we wtorek a przyszedł we srodę rano i z poczty jestem bardzo zadowolony

Hmmm,
tak jak podejrzewałem - chyba wszystko zależy od Urzędów, poprzez które list musi przejść. Są listonosze i tramwaje, tak to widać już jest. Brak bata nad plecami i co niektórzy było nie było swoich klientów, z których żyją, mają w tym, z czym król chodzi piechotą...

Pozdrawiam

z paczkami priorytetowymi jest tez tak, ze moze przyjsc w odpowiednim czasie lecz jesli nie listonosz nie zastanie odbiorcy w domu, wrzuca awizo. i moze da sie odebrac tuz przed zamknieciem poczty a moze dopiero nastepnego dnia, zalezy kiedy listonosz rozwiezie wszystko i wroci do urzedu z tymi nieodebranymi... przynajmniej ja tak mialam, szlo w sumie od wyslania do odbioru 4 dni.
pozdrawiam, dega

Po pierwsze: nie ten dział forum:)
Po drugie: Tutaj jest Polska - tu cuda się dzieją :))

a ja wysylalem plyte glowna priorytetem jeszcze jak opaczka wartowsciowa i doszla na drugi dzien a po pol roku jak ja znowu wysylalem tak samo priorytet i przesylka wartosciowa to doszla do serwisu po uwaga!!!!!!!!!!!!!!!!!! 4 tygodniach i 2 dniachh!!!!!!!!!!!!!!!!!!
no i tak zaprzestalem wspolpracy z poczta :D biora kasuja dodatkowo a za te pieniadze kurierem by byla szybciej ale coz nauczka :D

a mi Vorax wysłal pająki PKS-em o godz. 15.00 a do mnie dotarły o godz. 20.25. Trasa prawie 300km. Chrzanić poczte. Lepiej dac 5 złoty więcej i mniec problem z głowy.

Zarowno poczta polska jak i inne firmy kurierskie NIE odpowadaja
za opoznienia
za zniszczenie rzeczy wewnatrz

buehaah a od czego jest ubezpieczenie? speedpol czy upc maja opcje ubezpieczania itp ;) ale to kosztuje $$$$$ tak samo jak z transportem za granice tez ubezpieczaja nawet jesli np maja przewiesc cos dla kogos i sie podejma a towar zostanie zjakis powodow za granice to tez mozna od nich za to kase wziac itp jest tego ale powtarzam drogie i kosztowne po kto zaplaci 200 300 czy 900zl za przelsanie pajaka wartego np 100zl? najlepsza kolej pks itp a najlepiej to sie nie spieszyc tylko samemu pojechac po zwierzaka i osobiscie jestem przeciw wysylaniu wszelkich zywych zwierzatek tak czy inaczej ale zdaje sobie sprawe ze to niejednokrotnie jedyna mozliwa droga

[marcin kranc] wlasnie potwierdziles moja wypowiedz nie rozumiem z czego sie smiejesz...

ubezpieczenie....
Zgadza sie mozesz ubezpieczyc przesylke ale...
kurier ci jej nie wyda dopuki nie podpiszesz ze ja odebrales
a jak podpiszesz to znaczy ze przesylka przyjechala do ciebie w dobrym stanie i mozesz sie odwolywac do pana boga