Stowarzyszenie Śląska Grupa Terrarystyczna

Witam

Powstała idea założenia stowarzyszenia terrarystycznego na terenie Śląska (o zasięgu ogólnopolskim). Jednakże żeby stowarzyszenie istniało potrzebni są członkowie stąd powstaje pytanie ile osób byłoby zainteresowanych przyłączeniem się do tej organizacji??? Na razie nie jest to w żaden sposób wiążące ma tylko ukazać czy jest zainteresowanie wśród terrarystów tego typu organizacjami.

CELEM STOWARZYSZENIA JEST:
1. przyczynianie się do rozwoju nauk zoologicznych
2. upowszechniania wiedzy terrarystycznej
3. stałe podnoszenia wiedzy praktycznej oraz poziomu naukowego członków stowarzyszenia
4. powiązanie działalności członków z potrzebami kultury i gospodarki narodowej; w szczególności dotyczącymi ekologii i problemów ochrony gatunkowej zwierząt,
5. współpraca z organami państwowymi przy tworzeniu i wdrażaniu prawa w ww zakresie.
6. reprezentowanie interesów członków wobec organów administracji rządowej i samorządowej.

POWYŻSZE CELE STOWARZYSZENIA BĘDĄ REALIZOWANE POPRZEZ :
1. wymianę doświadczeń pomiędzy członkami stowarzyszenia,
2. prowadzenie działalności szkoleniowej, w tym odczytów, spotkań, wykładów, wypraw naukowych
3. współudział w redagowaniu fachowych czasopism terrarystycznych,
4. gromadzenie własnego księgozbioru oraz powszechne jego udostępnianie
5. inicjowanie, popieranie i organizowanie badań
6. występowanie w przedsięwzięciach publicznych i gospodarczych mogących mieć wpływ na sytuację członków,
7. organizowanie doradztwa prawnego i finansowego,
8. przedstawianie własnych propozycji rozwiązań przedsięwzięć zlecanych, których realizacja należy do zadań wykonywanych przez lekarzy weterynarii,
9. aktywne uczestnictwo w rozwiązywaniu sporów powstałych pomiędzy terrarystami, a organami administracji rządowej, czy samorządowej,
10. nawiązywanie kontaktów z pokrewnymi stowarzyszeniami i organizacjami,
11. współpraca z:
- hodowcami,
- państwową służbą weterynaryjną,
- administracją rządową i samorządową
12. aktywne działanie na rzecz integracji środowiska.

Pozdrawiam i czekam na odzew.

wstpienie do stowarzyszenie zapowiedziało już kilkunastu terrarystów w tym kilka doś powszechnie znanych osób, stowarzyszenie będzie zarejestrowane zgodnie z ustawą o stowarzyszeniach, wg mojej skormnej prawniczej wiedzy członkostwo w nim powinno uprawniać do wejści na katowicką giełde (bo w statucie bedzie zapis o prowadzeniu działalnosci gośpodarczej), będziemy mieli osobowość prawną, wiec i interwencje w sprawie np złych warunków przetrzymywania zwierząt będą łatwiejsze. Zebranie założycielskie planujemy jeszcze w wakacje, damy znać na forum

Bylbym zainteresowany ta idea.
Moglbym sluzyc skromna pomoca, bralem udzial w redagowaniu 2 statutow oraz w post. rejestracyjnym ( co prawda dziedzina zuuuupelnie inna, ale schemat ten sam ).

Zgłaszam akces :-)
Może da się mnie "jakoś wykorzystać" ;-)

Statucik mamy, ale podeslemy ci, może coś wymyślisz więcej ;-), a o postępowaniu rejestracyjnym będziemy myśleć bo zabraniu założycielskim

Swoje zainteresowanie tematem potwierdziłem na priva. Tutaj robię to jeszcze raz. Czekam na ustalenie terminu spotkania.

Jak najbardziej 'za' :)
Czekam na informacje...

Witam,
czy nie brzmi to identycznie???

"ROZDZIAŁ II Cele i środki działania §5
Celem PST jest przyczynianie się do rozwoju nauk zoologicznych i upowszechniania wiedzy terrarystycznej oraz do stałego podnoszenia wiedzy praktycznej oraz poziomu naukowego członków PST i powiązania ich działalności z potrzebami kultury i gospodarki narodowej; w szczególności dotyczącymi ekologii i problemów ochrony gatunkowej zwierząt, oraz współpraca z organami państwowymi przy tworzeniu i wdrażaniu prawa w ww zakresie.§6Cele te PST osiąga przez:1/ organizowanie posiedzeń naukowych, zjazdów, konferencji, wypraw naukowych,2/ wydawanie własnych czasopism naukowych, popularnonaukowych i prac zwartych,3/ gromadzenie własnego księgozbioru oraz powszechne jego udostępnianie,4/ współdziałanie z organami administracji państwowej i samorządowej w prowadzeniu rejestracjii identyfikacji zwierząt "terraryjnych" podlegających międzynarodowej i krajowej ochronie prawnej,5/ inicjowanie, popieranie i organizowanie badań,6/ wyrażanie opinii w sprawach związanych z zagrożeniem, ochroną i restytucją zwierząt utrzymywanych w warunkach terraryjnych,7 / upowszechnianie wiedzy terrarystycznej przez odczyty publiczne, kursy, wystawy, wycieczki itp.,8/ współpracę z innymi towarzystwami naukowymi i instytucjami w kraju oraz utrzymywanie kontaktów z nauką światową,9/ wyróżnianie wybitnych osiągnięć naukowych i działalności w zakresie upowszechniania wiedzy terrarystycznej.10/ przygotowywanie projektów i opiniowanie aktów prawnych dotyczących problematyki utrzymywania zwierząt egzotycznych11/ popularyzacja wiedzy terrarystycznej poprzez właściwą prezentacje zwierząt, pokazy filmów i prelekcje w szkołach oraz innych ośrodkach skupiających dzieci i młodzież.12/ rekomendowanie placówek prowadzących sprzedaż zwierząt zgodnie z prawem i etyką13/ pomoc członkom PST w legalnym nabyciu (zakup, wymiana, darowizna) zwierząt terraryjnych, szczególnie w celach hodowlanych14/współpraca w zakresie opracowania (lub aktualizacji) polskiego nazewnictwa zwierząt terraryjnych i popularyzacja ich prawidłowych nazw w środowisku15/ bieżąca wymiana informacji i doświadczeń hodowlanych celem skonsolidowania środowiska terrarystów w Polsce."
Cieszy mnie niezmiernie,że cele są całkowicie identyczne. Tylko dlaczego tworzyć nową organizację (nowe koszty rejestracji itd) i dzielić terrarystów między dwie organizacje? Dlaczego Terraryści Śląska nie chcą uaktywnić się w PST i wnikając w jego struktury mieć wpływ na działalność Stowarzyszenia i terrarystykę w Polsce? Zapraszam.W PST jest dosyć miejsca dla ludzi aktywnie uczestniczących w życiu terrarystycznym kraju.
pozdrawiam
Piotr Stanisławski-prezes PST

brzmi, ale nie sądze aby statut był chroniony prawem autorskim ;-)

nie chcemy działać w PST z kilu powodów, bo po pierwsze nie widzimy w tym sensu, my tu na śląsku jesteśmy czarne plemie, nigdy żadnego PST nie widzieliśmy, po drugie nieskromnie powiemy że będziemy aktywniejsi ;-) a i koszta rejestracji jakoś przełkniemy ;-)

Górny Śląsk jest "zagłębiem" terrarystycznym naszego kraju i bardzo dobrze że tak jest, my się postaramy, aby to przekuwało się nie tylko na świętochłowickie giełdy (i integracje po nich ;-) ) ale rówierz na imprezy naukowe i tym podobne, pomysłów nam nie brakuje

aha i jako liberał z przekonania chciałbym zaznaczyć że odrobinka konkurencji jeszcze nikomu nie zaszkodziła :-)


Pozdrawiam KORSAKOW

jestem za :)

Dobra, ja też chcę wziąć w tym aktywny udział.

Pozdrawiam

co prawda ze śląska nie jestem ale popieram projekt i chętnie bym pomogł

Widze ze Korsakow podal juz wiele argumentow obronnych, a ja doloze jeszcze ze rzeczywiscie wzorowallismy sie na statucie PST, ale nie wydaje mi sie zeby trzeba te same cele ubierac w inne slowa, ale trzeba starac sie je wykonywac.

"my tu na śląsku jesteśmy czarne plemie, nigdy żadnego PST nie widzieliśmy,"
No coż PST działa dość krótko i nie wszędzie juz zdążyło się "pokazać", ale we Wrocławiu byliśmy obecni na Targach, a to chyba rzut beretem od Śląska. Zresztą we Wrocławiu był kiedyś jeden aktywista, który obiecywał powołanie pierwszego (właśnie śląskiego) okręgu PST i ... na obiecankach chyba skończył.

"nieskromnie powiemy że będziemy aktywniejsi "
I my takich właśnie członków szukaliśmy, szukamy i szukać będziemy. Większość tych co się zapisali do PST niestety nie próbuje w ramach organizacji robić nic, co więcej niektórzy swym postepowaniem i zachowaniem wręcz działają na niekorzyść, ale tak jest w niemal każdej organizacji zrzeszajacej miłośników danej dziedziny. Są aktywiści i masa bojących się choćby odezwać członków. Wszystkich aktywnych ludzi z wiedzą i pomysłami, chcących zrobić coś konkretnego zapraszamy do współpracy. Nie jesteśmy zamkniętą grupą. Szukamy nowych osób chcacych coś zrobić dla terrarystyki, a Śląsk jest takich osób pełen. Mamy członków z tego terenu, ale ich aktywność we wszystkich pracach PST jest raczej nikła, a szkoda.

ja też jestem zwolennikiem wolnej konkurencji ale rozdrabnianie i tak słabo rozwinietego jeszcze rynku nie prowadzi nigdy do niczego dobrego. Może lepiej pomyśleć o konsolidacji sił i utworzeniu autonomicznej jednostki (okręg) w ramach już istniejącej organizacji? Z tego co wiem to główny organizator Świetochłowickiej Giełdy od dawna jest członkiem PST. Moze On pociągnie za soba ludzi i stworzy śląski przyczółek organizacji? :)

PS: To moje indywidualne prywatne zdanie, a nie prezentacja stanowiska PST w tej kwestii. Po prostu jako członek organizacji uważam, że lepiej jest łączyć a nie dzielić, a miejsca jest u nas dużo więc chyba wszyscy możemy się tu zmieścić. :)

Ja jestem jak najbardziej za :D

a ja dalej nie rozumiem dlaczego mamy pracowac "na kogoś" a nie na siebie...

Niech PST orbi swoje a my bedziemy robić swoje ;-)

Ja jestem za rozwiazaniem KORSAKOWa !!!! Jak bede mogl bede pomagac!! :)

Jestem za!! :)

Ja również jestem za...

"Zresztą we Wrocławiu był kiedyś jeden aktywista, który obiecywał powołanie pierwszego (właśnie śląskiego) okręgu PST i ... na obiecankach chyba skończył. "

Wrocław to dolny slask a my jestesmy gorny slask jak dla mnie to ogromna roznica a poza tym wroclaw jest od nas 200 km, jesli nawet cos by tam mialo byc organizowane to nie wiem jak czesto chcialoby mi sie tam jezdzic.


"Może lepiej pomyśleć o konsolidacji sił i utworzeniu autonomicznej jednostki (okręg) w ramach już istniejącej organizacji?"


A moze zobaczymy jak nam bedzie szlo i to my wchloniemy PST :-)))))))))


Uwazam ze w 40 mln kraju jest miejsce na 2 organizacje i mam nadzieje ze wspolpracujace ze soba a nie zwalczajace sie (bo do tego napewno nie chcialbym dopuscic)

Mimo iż jestem w PST to jestem zainteresowany tą inicjatywą :)

i ja sie pisze, choc moze mnie spotkanie w wakacje ominie, to sie zglaszam

"Zresztą we Wrocławiu był kiedyś jeden aktywista, który obiecywał powołanie pierwszego (właśnie śląskiego) okręgu PST i ... na obiecankach chyba skończył'MIŁOMI fRYTA, ŻE O MNIE NIE ZAPOMNIAŁEŚ.
Spieszę więc z wyjaśnieniem. Od począdku mojej "aktywnoąci" byłem zwolennikiem (i nadal jestem) DECENTRALIZACJI PST. tj. powstawania okręgów regionalnych. Zgodnie z decyzją Zarządu PST odwołującego pełnomocników regionalnych (przestałem działalności - nie widzę sensu organizowania imprez we Wrocławiu, Słupsku czy Katowicach via Warszawa. Może się mylę....może mam rację....
Z radością wypada powitać inicjatywę Śląskich kolegów i uaktywnić swoje WŁASNE DZIAŁANIA.
JEŚLI SIĘ PRZYDAM - POMOGĘ.
PROPONUJĘ PRZEMYŚLEĆ -MOŻE ŚLĄSKI ODDZIAŁ PST - Z WYBORAMI ZARZĄDU, WŁASNYMI INICJATYWAMI, SPOTKANIAMI ITP. JA TYLKO TAK...ABY WILK BYŁ SYTY I OWCA CAŁA... TROCHĘ SZKODA CZASU NA PROCESY LEGISLACYJNE.
FRYTA - A KTO POWIEDZIAŁ ŻE SKOŃCZYŁ - NA RAZIE CZEKAM NA SPRAWOZDANIE Z DZIAŁALNOŚCI FINANSOWEJ STOWARZYSZENIA - TO OBOWIĄZEK STATUTOWY ZARZĄDU (MINĄŁ CHYBA W MARCU TERMIN)

"Z tego co wiem to główny organizator Świetochłowickiej Giełdy od dawna jest członkiem PST. Moze On pociągnie za soba ludzi i stworzy śląski przyczółek organizacji?"..... TO JEST DOPIERO "KRECIA" ROBOTA!!!!
jESZCE NIC SIĘ NIE STAŁO A TU MAMY PROPOZYCJĘ KOLEJNEGO PREZESA!!!!!

PODZIAŁ NA 2 TO NIE JEST ROZDROBNIENIE!!! ZAMIAST Z MARSZU KRYTYKOWAĆ - MOŻE LEPIEJ PRÓBOWAĆ PRZEKONYWAĆ DO SIEBIE I DO ŚLĄSKIEGO ODDZIAŁU PST.
A WYBÓR PREZESA POZOSTAWIĆ ZAINTERESOWANYM LUDZIOM. PO TO SĄ WYBORY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

PS. JAKO AUTOR STATUTU PST NIE WIDZĘ NIC ZŁEGO W JEGO WYKORZYSTANIU PRZEZ GÓRNOŚLĄZAKÓW. JESTEM Z TEGO DUMNY I DZIĘKUJĘ!

POZDRAWIAM Z JEDNEGO (KIEDYŚ SZTUCZNIE PODZIELONEGO) ŚLĄSKA!

no to przynajmniej sprawa autora statutu się wyjaśniła, chciałbym tylko dodać że tylko wzorowaliśmy się na statucie PST, i to głównie w zakresie celów itp, nasze stowarzyszenie będzie miało inną strukture (mniej wiceprzewodniczących, mniejszy zarząd, silniejsza pozycja komisji rewizyjnej, zazada 100% jawości sprawozdań finansowych dla członków i sponsorów stowarzyszenia itp...)

na mnie tez mozecie liczyc :)

Ciesze sie ze az tyle osob jest tym pomyslem zainteresowanych, co do mozliwosci bycia oddzialem PST to mowie otwarcie nie wchodzi to w gre, co do czasu zwiazanego z procesem legislacyjnym to mysle ze nigdzie sie nam nie spieszy.

Co do dzialalnosci PST to oprocz spotkan nad Firlejem i jednego sympozjum naukowego w Wawie to nie slyszalem o innej dzialalnosci, a staram sie sledzic co wypisywane jest na forum. Jak na roczny czas dzialania to chyba skromnie.

My narazie mamy ambicje zrobic troszke wiecej a przykladem sa juz istniejace spotkania i planowany wyklad, jeszcze zanim zostalismy organizacja

Pozyjemy zobaczymy

Cieszę się, że autor statutu PST dr.Jarek popiera naszą inicjatywę. Myślę, że powstanie naszego stowarzyszenia obok PST nie zakłóci działalności żadnej z organizacji, a raczej doprowadzi do współpracy.

mnie też możecie wciaganąć na liste chętnych członkostwem w realnym a nie kolesiowym towarzystwie terrarystycznym . Na pochybel marniakom z ...

daj znaćkiedy będzie spotkanie to również się zjawie:)

fajnie ze cos powstaje dla dobra terrarystyki a nie dobra tworców stowarzyszenia, ale jesli

"a ja dalej nie rozumiem dlaczego mamy pracowac "na kogoś" a nie na siebie...

Niech PST orbi swoje a my bedziemy robić swoje ;-)"


to cos mi tu jednak zajeżdża praca by siebie samych wypromowac, a nie terrarystyke jako calokształt;/ ale moze to ja cos nie tak (znowu) zrozumialem;)

Nie wiem co jak Korsakow mialby sie wypromowac z takiej organizacji na prezydenta ale jesli mu sie uda to jak najbardziej popracujemy tez na to, moze wtedy beda tworzone jakies madrzejsze prawa dotyczace zwierzat w naszym kraju :-)))))))))) a co do pracy na samych siebie to mysle ze korsak mial na mysli realizowanie naszych pomyslow niezaleznie od tego co beda mysleli ci w wawie i jesli beda z tego laury (chocby w postaci uznania) to tez my je bedziemy zbierac a nie wawa (PST)

TAKZE PONOWNIE POWTORZE NIE WCHODZI W RACHUBE BYCIE FILIA PST

Piotrze wydawało mi się że napisałem jasno, ale postaram się uściślić moją wypowiedz.

Działanie na siebie a nie na kogoś oznacza to, że pracujemy na swoim, sami będziemy odpowiadać za rezultaty, sami będziemy obrywac za błędy i sami będziemy zbierać cwentualne profity, sami będziemy dacydować o tym co chcemy zrobić i jak tego dokonać. Sami będziemy decydowac z kim chcemy współpracować i z kim nie chcemy. Jestem pewnien że niedługo Śląsk będzie znany w świecie polskiej terrarystyki nie tylko z organizowanych przez Witka Plucika giełd ale także z imprez organizowanych przez ŚGT

Ja osobiście dalej nie widze powodu dla którego miałbym wstępować w szeregi PST. Nasze stowarzyszenie zaczyna od zera, nie mamy kasy, nie mamy doświadczenia, mamy chęci i know how i mamy grupe wspaniałych ludzi którzy chcą coś zrobić, dlatego nie rozumiem zarzutu że myślimy o prywacie zakładając to stowarzyszenie, napewno będzie nam trudniej niż wstepując do organizacji o pewnej renomie i zapewne jakimś tam budżecie ;-), niemniej jednak my mamy zamiar być po prostu lepsi, a to głównie dlatego że nam się chce ;-)

równie dobrze moge cie spytać dlaczego otwierałeś swoją firme a nie zatrudniłeś się np: w biofilu ;-). Przecież działa się dla dobra terrarystyki a nie samego siebie? Strasznie mnie dziwi że w 15 lat po transformacji ustrojowej, w kraju należącycm do UE, pomysł żałożenie stowarzyszenia spotyka się z taką reakcją. Stowarzyszenie wg naszych planów do końca września powinno mieć już osobowość prawna, napewno pierwsza z planowanych przez nas imprez (I ślaski wykład terrarystyczny) odbędzie się przed tym terminiem ;-)

Dziękujemy wszystkim zwolennikom naszego pomysłu za pomoc

pozdrawiam KORSAKOW

Dodam tylko tyle od siebie - nie zapominajmy dlaczego głównie powstaje stowarzyszenie. To dla szerzenia wiedzy terrarystycznej, a co za tym idzie do poprawy warunków życia zwierząt .

racja, racja. Bardzo chętnie będę uczestniczył w tym przedsięwzięciu, oczywiście jeśli mnie zechcecie:-)))))