Polskie stowarzyszenie hodowców owadów(sekcja w PST?)

Być może PSHO zostanie sekcją w PST!!!Proszę o dyskusję na ten temat.Czekam na wasze opinie na ten temat.Co prawda i tak nie od nas to zależy czy PSHO zostanie sekcją owadów w PST,tylko od zarządu PST.Chcę wiedzieć co sądzą o tym inni hodowcy owadów w Polsce.Wszystko ma niestety swoje plusy i minusy ale o tym póżniej.Pozdrawiam i zapraszam do dyskusji na forum.Ps :Każdy kto już teraz wyraża chęć przystąpienia do organizacji proszę o email w którym należy podać imie nazwisko adres i kontakt najlepiej telefoniczny Kontakt:tomshouse@wp.pl.

...pierwszy minus to kwetsia skladki, wiem ze te pieniadze sa potrzebne, ale......115 zl........to troche kasy jest :(

Hmm... 115 zł?!? To naprawde sporo, zwłaszcza dla nastolatka, ktory prócz rodzziców nie ma innego źródła dochodów, a sporo wydatków. No, sam nie wiem, czy lepiej jest stać sie samodzielna organizacją, czy oddziałem innej. To wszytko (w moim przypadku) zależy wlaśnie od wysokości składek.

Inne stowarzyszenie o podobnym celu i sposobie działania raczej nie wyjdzie za 10 zł od łebka. Same koszty rejestracji, prowadzenia konta, strony, itd podniosą tę składke. Chyba, że ktoś ma jakiś inny pomysł. Tylko niech on bedzie legalny. Prowadzenie stowarzyszenia bez jego prawnej rejestracji raczej odpada.

nalezy sie zastanowic jaki ma byc cel dzialania (biuletyn, broszura, czasopismo? zloty, sympozja ? wystawy ?)
w zaleznosci od zalozen wystarczy pewno skladka w wysokosci 40-50zl.

zgadzam sie z Jadzia, a co do strony to hm......zrobie ja za darmo serwer tez sie znajdzie takze koszta prowadzenia strony odpadaja ;)

No tak. Ja wszytko rozumiem, kasa potrzebna jest, wiem tez, ze 10 zl to za malo. A tak wogole, to 115 to rocznie, czy co kwartał? Bo jeśłi rocznie, to ok, jesli mozna by placic w ratach. No a jeśli kwartalnie, lub inaczej jakos, to ja bede musiał zrezygnować.

Mam pytanie. Taka składka byłaby co miesiac, czy jakoś inaczej?

,, W jedności siła ‘’ ,lepsze to niż tzw. partyjki kanapowe. Dla środowiska terrarystycznego
będzie lepiej aby powstała sekcja hodowców owadów.
Znam paru pasjonatów którzy mogą tym się zająć – gorąco polecam A.Popiela,jest dobrym organizatorem .To moje skromne zdanie.
Jeżeli chodzi o składki raczej symboliczne.

Jeśli chodzi o Adama, to zgadzam sie z toba całkowicie co do jego zdolności organizacyjnych. Najlepszy przykłada do strona http://www.phasmodea.prv.pl/, skupiająca hodowców patyzaków i straszyków.

tworca i organzatorem tego pomyslu jest Tomek Pychowski ;)

a propos skladek:

na zachodzie zarabia sie okolo 1200-2000euro (netto) czyli okolo 5000-8000zl a skladki w organizajach do ktorych naleze sa nastepujace:

DGHT (http://dght.de/)
(okolo 8000 czlonkow, skladka 60eu = 240zl, czlonek otrzymuje 5 roznych czasopism, sekcja bezkregowcow nie istnieje)

ZAG Wirbellose (http://www.zag-wirbellose.de/)
(Grupa Bezkregowcow, okolo 150-180czlonkow, skladka 20eu = 80zl, czasopismo kwartalnik + okazjonalnie biluetyn)

British Tarantula Society (http://www.thebts.co.uk/)
(Stowarzyszenie hodowcow ptasznikow, skladka okolo23euro=100zl, czasopismo 4razy do roku))

Ja bym proponowala zaczac od strony internetowej, potem mozna pomyslec o biuletynie (koszty wydawania, wysylki powinny pokrywac skladki czlonkowskie, czy "redaktor" albo zarzad musi byc "na etacie" to inne pytanie)

Widze ze większość jest przeciwna sekcji owadów w PST.Problem jest taki że jeśli nie będzie wystarczającej liczby chętnych do członkostwa to pomysł to zarząd i tak nie zatwierdzi sekcji owadów w PST!Zobaczymy co z tego wyniknie.Ja dołoże wszelkich starań aby stowarzyszenie powstało jako sekcja w PST lub oddzielne stowarzyszenie.Pozdrawiam. Ps:Dzięki arrow za lojalność.Jeśli znajdzie się ktoś chętny i operatywny to może prowadzić stowarzyszenie.

Jak to Tomek Pychowski? Od keidy tylko pamietam byl tam Adam.

hm........Tomek ;)

No dobra, el teraz jest Adam :)

Dziękuję za miłe słowa pod adresem mojej osoby. :)

Mocno podkreślam, że pomysłodawcą i organizatorem PSHO jest Tomek Pychowski. Ja, w miarę mozliwości staram się mu pomagać - popieram jego inicjatywę. Uważam, że hodowcy owadów powinni mieć możliwość wymiany doświadczenia i częstych okazji do spotkań (nawet wirtualnych). Podobnie jak www.terrarium.com.pl umożliwia to terrarystom czy www.phasmodea.prv.pl - hodowcom straszyków, PSHO umożliwiało by spotkania hodowców owadów.

Jeszcze raz podkreślam: pomysłodawcą i zarządzającym pomysłem PSHO jest Tomek Pychowski, nie ja. Niestety mam marne zdolności organizacyjne, cóż nie każdy nadaje się na menadżera. Mam za to kilka plusów. Nie jest więc ze mną tak źle... ;)

Pozdrawiam.

Dobra, juz wiem o co chodzi. Tomek Puchowski jest twórcą i organizatorem PSHO, a mi chodziło o zalożenie http://www.phasmodea.prv.pl. :)

jestem wolna, jakie masz plusy Adam?

P.S. lubie straszyki ;-)

Jeśli chcesz poznać moje plusy zapraszam na Zlot Hodowców Straszyków. Będzie okazja do pogadania przy wieczornym ognisku. Sama mnie ocenisz... :)

@adampl

"Jeśli chcesz poznać moje plusy zapraszam na Zlot Hodowców Straszyków. Będzie okazja do pogadania przy
wieczornym ognisku. Sama mnie ocenisz... :)"


cos ty Adam.... ja tam sie z chlopami nie zadaje....