Krzyzowanie

Mam jedno pytsnie ktore mnie nurtuje od paru dni czy majac doroslego samca albopilosum i samice vagans mozna je dopuscic i bedzie cos z tego wykluja sie male brzdace?

No jasne ze mozesz!!
Na rynku sa dostepne hybrydy albopilosum x vagans

Mozna ale po co zaśmiecać rynek.....

A jak już wyjdą brzdące dopuść się do szympansicy! Zobaczymy co z tego wyniknie.
Dlaczego ludzie usiłują za wszelka cenę być mądrzejsi od natury?!?

Odpowiedz na pytanie:
Tak, mozna i prawdopodobnie z duza latwoscia otrzymasz te hybrydy.
Nie wiem, po co chcesz to zrobic, ale mozliwosc istnieje :)

Pytalem z ciekawosci

"Dlaczego ludzie usiłują za wszelka cenę być mądrzejsi od natury?!?"

Taka już ludzka natura? :)

A'propo, co rozumiesz pod pojęciem "natura"?:/

Dorotce chodzi pewnie o Matke Ziemie :)

Hmmm, trudne pytanie...
Mówiąc, że coś jest naturalne mam na myśli, że nie jest stworzone przez człowieka a przez przyrodę. Czyli jakiś gatunek, który wyodrębnił się na przełomie wielu tysięcy czy milionów lat w drodze ewolucji uważam za naturalny

Krzyzowanie sie gatunkow rowniez jest sprawa naturalna, czyli obchodzaca sie bez ingerencji czlowieka.
Nie sadze, zeby bylo rzecza absolutnie niemozliwa spotkanie krzyzowek np. Brachypelm, Grammostoli lub Haplopelmy w naturze.
Powszechnie wiadomo, ze "skundlone" psy sa inteligentniejsze od czystych rasowo.
Jesli juz jestesmy przy psach, w historii "nienaturalnie" krzyzowano juz wiele ras, ktorych mieszance sa obecnie uznawane za psy czystej rasy - np. bullterrier, foxterrier ...
To samo dotyczy koni, bydla i trzody.
Wiekszosc "mieszancow" odznacza sie rowniez duzo wieksza odpornoscia i zdrowiem.
Faktem jest rowniez to, ze niestety niektore mieszance sa niezdolne do reprodukcji, np. muly.

Taktyka utrzymywania czystosci rasowej wielokrotnie dawala o sobie znac w sposob negatywny w historii ludzkosci - na skutek braku "zastrzyku nowej krwi" ulegalo degeneracji i w rezultacie wyginelo wiele "ras" ludzkich.

Uwaga Mantida o nie zasmiecaniu rynku ma wyraz typowo komercyjny i zupelnie sie z nia zgadzam ... chociaz sam chetnie trzymalbym jakas hybryde :)

Mozna miec do tego tematu wiele podejsc:
ideologiczne, religijne, komercyjne ... itp .... ale to juz chyba nie to Forum.

"Nie sadze, zeby bylo rzecza absolutnie niemozliwa spotkanie krzyzowek np. Brachypelm, Grammostoli lub Haplopelmy w naturze"
Widzisz, a ja sądzę, że w naturze takich hybryd nie spotkasz. Idąc za przykładem, albopilosum jest pająkiem naziemnym a vagans nadrzewnym, więc raczej by się nie spotkały a jeśli już podejrzewam, że skończyło by się to atakiem a nie kopulacją. Nie zapominajmy, że w terr często często trzyma się razem się zwierzaki, które w naturze nie miały by szans na spotkanie z różnych przyczyn (bariery geograficzne).
W naturze wiele pająków ma swoje szyfry pozwalające odróżnić partnera od potencjalnej zdobyczy. W sztucznych warunkach cechy te zanikają lub brakuje elementów potrzebnych do wysłania / odbioru sygnału (np jakaś gałązka czy listek)
"Powszechnie wiadomo, ze "skundlone" psy sa inteligentniejsze od czystych rasowo.
Jesli juz jestesmy przy psach, w historii "nienaturalnie" krzyzowano juz wiele ras, ktorych mieszance sa obecnie uznawane za psy czystej rasy - np. bullterrier, foxterrier ...
To samo dotyczy koni, bydla i trzody."
Nie mieszajmy krzyżowania ras a krzyżowania gatunków.
"Faktem jest rowniez to, ze niestety niektore mieszance sa niezdolne do reprodukcji, np. muly."
Widzisz, muł jest mieszańcem międzygatunkowym dlatego jest bezpłodny. Może warto by zapoznać się z definicją gatunku? Zwierzęta w odrębie jednego gatunku dają płodne potomstwo (chociaż jak od każdej definicji i tu są wyjątki).
"Uwaga Mantida o nie zasmiecaniu rynku ma wyraz typowo komercyjny i zupelnie sie z nia zgadzam Ja nie sądzę, żeby uwaga Mantida miała wyraz typowo komercyjny.
"... chociaz sam chetnie trzymalbym jakas hybryde :)"
No widzisz, ja zdecydowanie jestem przeciw i zdania nie zmienię tym bardziej, że jest tyle pięknych gatunków, że każdy znajdzie coś dla siebie

Poprawka:
Vagans jest ptasznikiem naziemnym (podobnie, jak albopilosum).

A ja wiem (przypuszczam) w jakim sensie wyrażasz słowo natura. No więc natura Twoim zdaniem to Natura (dawniej mówiło się Bóg).
Każdy ma swoje poglądy i odmienne zdania, ale nie widzę tu żadnej adekwatności w Twoim podchodzeniu do zachowywania naturalności. Otóż podejrzewam, że żyjesz sobie w nienaturalnym środowisku zwanym miastem, odziewasz się w nienaturalne włókna syntetyczne, jadasz nienaturalnie przetworzoną żywność, a wnioskując z tego, że zabierasz głos na tym forum - trzymasz w nienaturalnych warunkach swoje pająki (w niewoli).
Apropo ras np. psów. Pies (i masę innych zwierząt howanych, czy to dla ludzkiej przyjemności, czy dla konsumpcji - na jedno wychodzi) też jest nienaturalny, bo ukształtowany przez człowieka.