Wersja do druku
witam dziś od wielu tygodni rzuciłem mojemu Boehmei świerszcza i oczywiście pająk zaatakował tylko moje pytanie brzmi : Dlaczego ten pająk co chwile tego świerszcza puszczał ze szczękoczułek na ziemie i zawijał pajęczyną robił mi tak kiedyś ale tylko raz a dzisiaj normalnie już chyba tak zrobił ze 4 razy dlaczego??
Mi też tak robią, może to swego rodzaju modły przed posiłkiem.
Kładł sobie "obrus". Pająki to czyste zwierzęta i zawsze tak robią.
...jak maja brudno w terrarium
hehe wlasnie jak im nie sprzatniesz to musza same sobie radzic :), a powaznie jak maja czysto to tez przynajmniej u mnie(tylko smithi tak robi)
Zawija amu, żeby się nie rozpadło? Ew., żeby nie spleśniało.
zeby sie nie rozpadlo, i na wolnosci zeby np mrowki sie nie dostaly do zarcia;]
:) zawija po to aby ofiara nie uciekła , potem odkłada ją aby naprawić jak najszybciej sieć sygnalizacyjną która została naruszona podczas ataku ,jestem 100% przekonany że mają zakodowane jest jedna ofiara może będzie następna stąd takie zabiegi,zauważyłem że im głodniejszy pająk to częściej to powtarza i obkleja dokładnie ale większe pole.
Tak samo jest z budowaniem sieci lownej. Jesli zalapie ofiare, to cala nowa konstruncje pajak przenosi tak zeby miejsce ostatniego "potrzasku" bylo w centum :D
Niekoniecznie od razu w centrum, ale faktycznie rozbudowuje sieć w kierunku miejsca, z którego zbiera najlepsze plony. :)
Zawijał świerszacza żebyś załozył taki temat na forum:D