Murinus?

Witam, jak postepowaliscie z Murinusem bo mam malutkiego L2 i za kazdym razem gdy otwieram pudelko boje sie, ze mi ucieknie, staram sie byc bardzo ostrozny... Teraz planuje przeniesc go do przezroczystego pojemnika na mocz zeby widzial co w danej chwili robi (np czy nie siedzi na przykrywce) :) Jak postepowaliscie ze swoim Murinus'em? Co robiliscie podczas przeprowadzek? Jak nad nim panowaliscie?
Ostatnio myslalem zeby go dac do takiego pojemnika za dyche w zoologicznych sprzedaja i tam jest maly otworek i przez to wrzucac mu tylko swierszcze i nie miec z nim najmniejszego kontaktu... mysliscie, ze to dobry pomysl? :) Gorzej jak nie zje swierszcza bo bedzie przed wylinka itp to wtedy beda juz schody.... Dajcie jakies pomocne rady z gory dzieki!:)


Pozdrawiam i wesolych swiat.
Wojtek

Na temat przenoszenia pajakow to poszukaj na forum...tematow bylo pelno.
Nie dawno tez byl na temat murinusa. Za ten czas jak czekasz na odpowiedz juz bys sam znalazl. Ale do tego trzeba checi a Tobie pewnie brakuje.
Ja rowniez zycze Wesolych swiat

Jezeli sie boisz L2 to bedzie to jak dasz sobie rade z wiekszym? Lepiej zakup cos lagodneijszego na poczatek.

Wiesz ziu z maluchami jest ten problem że jak ci spieprzy to trudno go znaleźć i złapać, a dużego to wszędzie widać.

ale jak CIe dziabnie duzy to nie to co maly :DD

Można malucha przeprowadzać w dużo więszum pojemniku. Tak, że jak ucieknie to nie spadnie na podłoge....

Ja po zakupie kiedys L2 wlasnie przy przenoszeniu gonilem skubanca po lazience..wystarczy troszke cierpliwosci i uwagi a na pewno dasz sobie rade z przeprowadzka murinuska

Oj ziu i u małych i u dużych z jadem jest tak samo. No ale wsumie jak mnie dziabnie blondi L1 a L12 to różnica jest o cały jeden palec :P

Daf - chodzi o to, że mały pająk ma mniej jadu, niż dorosły. Jego siła i skład są oczywiście takie same.

no wlasnie, co z tego ze jad ten sam jak ilosc duzo wieksza ;]
Po malej ornacie mozesz zkonczyc na goraczce i skurczach, a po doroslej na OIOMie.

No nie wiem nie wiem...

czego nie wiesz :)?

panowie ziu i daf - porozmawiajcie sobie na privie.
WojtekRzeszow, proponowal bym wstawic pojemniczek z maurinusem do wiekszego worka foliowego i wtedy bezpiecznie(bo nie ucieknie) dokonac przeprowadzki.

Może rzeczywiście zastanów się nad czymś spokojniejszym na początek.

chm nieczaje w czym problem jak jest L2 to jest jeszcze malutki weź go spokojnie na rękei przełóż, ja tak większe przekładam i mi jeszcze niezwiały :/

Dragon, dorosle samice Haplopelma tez?

Ja mam wiele malych pajakow (np. C. fasciatum, ktore sa naprawde malutkie po 1-2 wyl.) w moczopodobnych pudelkach (wg specow z tego forum powinny byc w pudelkach po kliszach :/) i nie zauwazylam, aby mialy trudnosci ze znalezieniem pokarmu, linieniem czy w ogole czymkolwiek....