Zmysł wzroku u nadrzewnych

Witam.


Interesuje mnie zdolność widzenia ptaszkików nadrzewnych.
Często tu się powtarza że ptaszkiki mają słaby wzrok i widzą tylko światło albo jego brak.
Jakiś czas temu widziałem filmik pokazujący karmienie jakiejś Awikulari, która żuciła się na zdobycz podaną penceta (więc nie wywołującą drgań podłoża).
Osobną sprawą jest ich zdolność skakania, chyba muszą coś do tego widzieć. Bo raczej trudno mi uwieżyćc że ptasznik wykonujący lot ślizgowy z gałęzi na gałąź nie wie dokąd leci.

Być może wśród gatunków ptaszników są gatunki o lepszym wzroku, jeśli tak to chciał bym się dowiedzieć jakie.

z poważaniem Kuba

Wątpie czy ktoś odpowie Ci na to pytanie , bo o ile sie nie myle to wzrok ptaszników nie został jeszcze zbadany na tyle dokładnie by oceniać które gatunki widzą lepiej a które gorzej.
Pozdrawiam

Niekoniecznie wzrok... pajaki maja takze zmysl, ktory potrafi im sie orientowac nieco w przestrzeni.
A co do skakania, to powiem Ci ciekawostke... pajaki nie maja miesni prostownikow, ale zginacze. Moga zginac konczyny, ale nie moga ich prostowac.... bez uzycia cisnienia hydraulicznego. Cisnienie w odnozach pajakow wynosi 400mm Hg, a u innych stawonogow po 5mm. To wlasnie to cisnienie sprawia, ze pajak dostaje w nogach "powera" i moze skakac na dalekie odleglosci... tylko o ile skakuny moga "podskoczyc", tak nadrzewne ptaszniki najwyzej opadac.

A co do wzroku, to sam mozesz zrobic doswiadczenie i pomachac delikatnie pedzielkiem pajakowi przed oczami... jezeli nie spowoduje to zaburzen w ruchu powietrza, zapewne nawet sie nie zorientuje.

Niekoniecznie muszi drgac podloze. Delikatne ruchy nawet sama pinceta powoduja drgania i zawirowania powietrza. A żywe zwierze to już bardzo konkretne drgania, ktore pająk możliwe że czuje nawet całym ciałem.

A jak tak z innej beczki zapytam - Atrax,co sie stalo z twoim podpisem???? :>

Bardzo możliwe, że ptaszniki mają umiejętność echolokacji, taką jaką mają nietoperze i niektóre delfiny.
Dla tych co nie wiedzą co to: jest to wysyłanie tak jakby "niewidzialnegoe echa" i to się odbija od przedmiotów, rzeczy, drzew itd. i wraca bardzo szybko do nietoperza i dzięki temu ma "mape 3D", czyli wie co gdzie się znajduje.

Ptaszniki raczej nie maja zdolnosci echolokacji. Posiadaja natomiast bardzo dobrze rozwiniety zmysl dotyku, chociaz to jest chyba zle okreslenie. Na odnozach ptasznikow znajduje sie 12 rodzajow wloskow - kazdy rodzaj sluzy do czegos innego. Wykrywaja nawet najslabszy ruch powietrza, wywolany wlasnie przykladowym pomachaniem pedzelkiem. Oprocz tego na konczynach ptasznikow znajduja sie wloski, ktore sluza do "wyczuwania" ładunkow elektrycznych. Na odnozach sa umieszczone takze organy, ktore wytwarzaja feromony. Szczegolnie na przednich konczynach znajduje sie dobrze rozwiniety zmysl smaku.

Ale nie tylko wloski graja role kombinacji zmyslow. Na odnozach ptasznikow, na patella i metatarsum (czyli prosciej mowiac tak jakby na stopach i kolanach), znajduje sie tzw. organy lirowate (nie wiem, czy dobrze napisalam te nazwe, ale nie jestem biologiem). Znalazlam okreslenie na nie: mechanoreceptory proprioreceptywne. Przesylaja one centranemu ukladowi nerwowemu informacje o ruchu wokol ptasznika, oraz o najmniejszych nawet wibracjach.

Pajaki reaguja takze na dzwieki - o zasiegu fal 300-700 Hz. Tak wiec moze nie sa to asy slyszalnosci, ale zawsze cos.

Tak wiec wzrok nie zawsze jest potrzebny ;).

sądze że echolokacja to troche chybiony strzał jaśli chodzi o pająki.ale w tym co pisze Kubba coś jest, logika wskazuje że nadrzewnym wzrok jest bardziej potrzebny niż pozostałym(np skakuny wykształciły wiele lepszy wzrok w dodatku stereoskopowy).sądze że sam ruch powietrza w ich środowisku jest niewystarczający do precyzyjnej orientacji(w koronach drzew z wiatrem jest troche chaotycznie co bardzo komplikowało by spawe).w dodatku tak od siebie dorzuce że mój cambri takze reaguje na ruch w pobliżu zamkniętego pojemnika zwłaszcza jeśli jest jasno.mam tu na myśli ruch poza pojemnikiem który nie wywołuje wibracji i ruchu powietrza wewnątrz pojemnika.chyba jednak mają lepszy wzrok niż reszta.

Coz, mysle, ze nie ma w tym nic dziwnego. Blad polega na tym, ze wielu ludzi patrzy na zwierzeta poprzez swoj pryzmat. To, ze MY uwazamy, ze wokol pajaka nie ma ruchu, a on reaguje "patrzac", nie od razu oznacza, ze PAJAK ma swietny wzrok. Tak naprawde, u bezkregowcow wzrok odgrywa malo istotna role (oczywiscie nie u wszystkich, ale u wiekszosci).

Co do skakania pajakow z wiatrem... Zbadal ktos, ze tak jest? Osobiscie, po przeczytaniu wielu publikacji (od razu mowie, ze nie badalam, jedynie czytalam) uwazam, ze pajaki nie prowadza trybu zycia malp nadrzewnych i nie skacza tak sobie z galezi na galaz. Nawet u siebie w domu nigdy nie zauwazylam, zeby jakis nadrzewny ptasznik latal po terrarium i sobie od czasu do czasu skakal. To, ze pajak jest nadrzewny nie oznacza, ze skacze on z drzewa na drzewo. Podobnie jak to, ze Avicularie swietnie plywaja, a pomimo to nie kapia sie trzy razy dziennie. Ogromna wiekszosc ptasznikow nadrzewnych nie skacze, bo nie ma takiej potrzeby. Ich skoki sa czesto podyktowane strachem - czyli jest to rodzaj obrony przed wrogiem - i to dosc skuteczna. A to, ze ptasznik skoczy sobie na ofiare, to coz, taki maja sposob polowania. Ale nie skacza z 20 metrow na zabe czy jaszczurke, poniewaz nie sa w stanie jej wyczuc.

Kurcze, telefon mnie z weny wytrącił ;). Reasumujac, nie wierze w doskonaly wzrok ptasznikow nadrzewnych ;).

Dziękuje wszystkim za tą dogłębną analize. Pozdrawiam

Pajaki niewyczowaja tylko drgan podloza ale i powietrza tez oraz czuja zapach swierszcze.
le czy to nzaiemne czy nadrzewne maja tak samo slaby wzrok.



pozdro garo