Wersja do druku
kupiłem sobie suszone świerszcze witaminowane i takie tam inne, wczoraj prubowałem je podac gekowi, złapałem je w pensete i poruszałem, gekon je atakował ale puszczał, wydaje mi sie że są za twarde, mam je jakoś namoczyć czy co? kilka razy je wzioł do pyszczka, potrząsał ale wypluwał, wy karmicie swoje gekony takimi świerszczami??
Ja nigdy nie karmilem gekona suszonymi swierszczami
suszone?? czy one aby an epwno mialy dosc skladnikow potrzebnych gekowi jak u normalnych? Ja sie gekowi nie dziwie, tez wole ejsc sweize mieso niz suszone:P
To są te kupowane w sklepie. Producent twierdzi, ze mają skladniki odzywcze (suszone jakos specialnie;)) + witaminy i minerały. Sam nie dawalem ich jeszcze, ale wiem ze niektore jaszczurki je bardzo lubią. Pewnie wszystko zalezy od osobistych preferencji gada.
Ta, ja widzialem tez suszone krewetki ale nie wygladaly apetycznie:)
fotka jest w załączniku, świerszcze są firmy ZOO MED'S
teraz zawartość pojemniczka, niezbyt wyraźna ale jest, ni wyglądają apetycznie ale to są świerszcze:-)
ja bym nie ograniczala sie do karmienia tylko suszonymi robalami.. przeciez zywe swierszcze maja w sobie plyny, ktore na pewno tez maja jakies wartosci odzywcze, no a poza tym pomagaja gekom zaspokajac pragnienie... zauwazylam, ze jak podaje moim gekonom duzo swierszczy, to prawie nic nie pija wody... no a do tego dochodzi kwestia gustu... ja lubie jablka ale wysuszonego bym nie tknela :)))
ja się nie ograniczam do suszonych świerszczy bo on ich nieje:-) i chce je sprzedać, bo dla jakiś legwanów, zółwi, czy jakiś innych gadów jedzących świerszcze o mocniejszych szczękach nić lamaparci
hehe, no dla legwanow to tak srednio, ale czemu nie, jako urozmaicenie ;)
no dla zieolnych niebradzo bo to wegetrajanie:-) ale są takie gatunki co zjedzą świerszcza(chyba:-))
Ja używałem tyvh świerszczy do karmienia swoich lampartów, samiec wprost za nimi przepadał, ale musiał najpierw głodować, aby zaczął je jeść, później było już szaleństwo i jedzenie z ręki.
wiec moze kupie dla swoich lamparcikow i zobacze czy beda jesc:-)
Dipsy na serio je jadl? Ale musiales symulowac nimi zywe swierszcze ruszajac nimi?:) czy jadl sam z siebie?
ja je właśnie od Dipsy kupiłem, trzymałem pensetą i je atakował, miał je w pyszczu ale nie umiał ich zgnieść, dlatego wydaje mi sie że są zatwarde dla mojego geka, może dlatego że jeszcze jeszcze zaduży nie jest, ma dopiero roczek, starsze może dadzą rade:-)
Manter jak bedzisz chciał kupić to moge Ci wysłać kilka gratisowych i jak będą jadły to odsprzedam Ci pojemniczek świerszczyków po promocyjnej cenie:-) jak coś to na gg sie odezwij, numer mam w profilu