Czy to wylinka?

Na fotce macie mojego Gordona. Czy to jest wylinka?

taaak to wylinka :))

ps. zmień te podłoże !!!!!!

Ja chcialem podloze zmienic ale wiecie ... rodzice. Uparli się, że ma być to. Naszczęście Gordon jak przez przypadek wezmie troche do buzi to go wypluwa.

to pokaż rodzicą co wszyscy myślą o podlożu typu: piasek, male kamyczki u gadów i niech sie sami przekonają, ze TERRARIUM MA BYC DOBRE DLA ZWIERZAKA W NIM MIESZKAJĄCEGO A NIE DLA OKA JEGO WLAŚCICIELA !!!

ps. niech sobie przeczytają co sie dzieje podczas zaczopowania układu pokarmowego !!

Paweł mnie nie musisz uswiadamiac ja dobrze o tym wiem i wszystko. Mama sie zgodzila na duze kamienie ale Tata...

po pierwsze troche dziwne jest to ze hodujesz gekona a nie wiesz jak wyglada gekon ktory przechodzi wylinke, po drugie co to znaczy "ale wiecie ... rodzice. Uparli się, że ma być to" sluchaj lepiej ich przkonaj zeby zmienic to podloze bo przeciez najwazniejsze jest to zeby gekon byl zdrowy, a na innym podlozu tez bedzie to ladnie wygladalo, mowisz "Naszczęście Gordon jak przez przypadek wezmie troche do buzi to go wypluwa" ale moze sie zdazyc ze nie wypluje, male kamyczki zaczna sie odkladac z zoladku bo gek nie bedzie mogl ich strawic i wtedy podloze bedzie ladne ale gekon juz nie:(

Postaram sie przekonac. Nie wiem jak wyglada gdyz jest to moj pierwszy zwierzak w terra.

no to nie pozostaje mi nic innego niz zyczyc powodzenia w przekonywaniu rodzicow:)

Do przekonania zostal tylko Tata :)

A czym to argumentuje? Poszukaj zdjęc gekonow na łupkach, albo na kruszywie granitowym, bardzo ładnie sie prezentują.

po co przekonywac Tatę, weź go posadz przed kompem i daj tego posta do przeczytania :p myślę, że to go przekona :]

wrrrrrrrrr jak mi sie dzis wszystko myli :( mialo byc coś takiego: "po co przekonywac Tatę, weź go posadz przed kompem i daj tego posta do przeczytania :p - myślę, ze to bedzie dobrym argument na zmiane podłoża" :))

Kurcze wiesz RaF_AL to troszke dziwne że twoi rodzice decydują o twoim gekonie!!Ja zaczełem interesować się terrarystyką w wieku miałem wtedy 8 lat coprawda zadobże niepamiętam tych czasów ale wiem że nawet wdedy jak miałem pierwszego zwierzaka którym byl żółw stepowy to rodzice przychodzili i o wszystko mi sie pytali a jak mieli wątpliwości to dawałem im książkę i czytali!!W ten sposób teraz przychodza do mojego pokoju podziwiają zwierzaki i nic ani słowem niemówią że coś nie tak tylko mi sie pytają.Moja mama wie już coraz więcej o gekonach wie nawet to że pod żadnym pozorem niemogą być na piasku:D

i teraz ja cos powiem Tak podtwierdzam wszystkich wypowiedzi ZE NIE NA PIASKU :) Pozdro 4 all

jakby coto nie moje zdanie :)...
Moj znajomy tory juz od 11 lat zawodowo hoduje gekony lamparcie trzyma je na piasku!!! i pracuje w lodzkim zoo (w dziale wiwarium :P) , zapytalem go czy to bezpieczne a on ze powinien byc piasek bo wtedy kiedy gekigo polykaja to on pomaga im w trawieniu a potem wychodzi z odchodami... zostawiam wam to do rozmyslania....(ja piasku nie stosuje)
a tak poza tym to sprzedaje on geki mlode po okolo 50zl a takie okolo pol roczne po 70 zl (dorosle do 200)

geckonum sluchaj, byla juz o tym mowa, faktycznie pisek pomaga w trawieniu ale w malych ilosciach, a jak gekon je piasek i zacznie mu sie odkladac w zoladku to doprowadzi to do zapchania zwierzaka