Jaki gatunek świerszcza jest najbardziej Cichy :] ??
Wersja do druku
Jaki gatunek świerszcza jest najbardziej Cichy :] ??
trudno to okreslic ;P ja hoduje bananowe ktore wszyscy mowili ze sa ciche a i tak dra mi morde ;) moze nie super glosno (tym baridzje ze sa wyciszone) ale czesto.
Zdecydowanie najcichszym gatunkiem świerszcza jest... karaczan. ;)
Albo gatunek obcientus szkrzydłus (z obciętymi skrzydłami) :P
łee :P sadysta obcinać świrszczyczkom skrzydełka :P
a co do karaczanków to w wartościach odżywczych są one podobne do świerszczy ? :D
obcinanie jedna z metod wyciszania ;p
I nie skrzydel tylko pokryw...:P
najcichsze sa domowe a najglosniejsze srodziemne ;]
a karaczan ma podobne wartoścvi odżywcze do świerszcza ? ?
Zależy od gatunku. Karaczany mają więcej tłuszczu... i najczęściej są większe = więcej papu :P
Co do głównego tematu. Dla mnie, wrażenie subiektywne, najgłośniejszy jest Świerszcz polny (Gryllus campestris), a najcichszy bananowy (Gryllodes sigillatus).
Jednak słucham za dużo dziwnej muzyki i mogę się w związku z tym mylić :P
Najcichszy jest ten ktoremu obetniesz pokrywy krzydełek. Wystarczy jedno.
Osobiscie obcinam oba i to razem ze skrzydełkami. Mam spokoj i na dodatek jak przejdzie wylinke jakis nowy to od razu mu tez obcinam.
Tylko ze we wtorek/sroda spodziewam sie 300 sztuk swierszczy wiec zobaczymy jak to obcinanie wyjdzie na wieksza skale.
a karaczenek zielony ?? =]
A karaczan zielon to w ogole jest najcichszy:P K. zielone sa male, lataja... Z karaczanow polecam B. dubia. Ja je mam i jestem strasznie zadowolony. Nie lataja, nie laza po szybach, sa w miare duze i ladne. Ciche, spokojne.
A świrszcz z obciętymi skrzydłami może się jeszcze rozmnażać, czy samice go olewają i nadaje się już tylko na karmę?
Może się rozmnażać, bo obok grania, ważne są też feromony (prawdopodobnie wydzielane) oraz "taniec" godowy.
Co do ucinania skrzydeł. Raczej nie powinno się go stosować u świeżo wyliniałych świerszczy, gdy pompują hemolimfę w skrzydła. Można doprowadzić do jej wycieku, a to może spowodować problemy w prawidłowym "stwardnieniu" świerszcza. Pomijam kwestię podatności na infekcje.
Osobiście nie bawię się w ucinanie skrzydeł. Do ich grania można się przyzwyczaić, ale to już kwestia indywidulana.
łee to karacznki se daruje :D a świrszczyki mówicie że bananowe :P a po ile byłaby parka takowych "muzyków" ?
No ja kupowalem za jak sie nei myle 0.25 zl za sztuke ale trudno je dostac bo nie sa popularne bo sa dosc male jak na swierszcze.
P.S Dark jednak graja :P narazie jedna noc nie moglem spac ale teraz jest spoko i sa juz jajeczka :) ale skoczne jak cholera.
Każdy gantunek przestanie cykać po ucięciu skrzydeł.
U świerszczy można rozróżnić 3 rodzaje wydawanych dźwięków:
- przywołujący samice i jednocześnie informujący o swojej obecności (zajętym terytorium) inne samce,
- godowy, połączony z tańcem, zakończony kopulacją,
- bojowy, wydawany przy starciu dwóch samców.
Jeśli obetniesz świerszczowi skrzydła, pozbawiasz go praktycznie tylko możliwości przywoływania samic z dalszej odległości i określania swojego terytorium, co w warunkach terraryjnych jest zupełnie nieprzydatne, o samice są zawsze w pobliżu.
ja mam kubańskie i nawet czasami ostro grają
Ej a grają tylko samce czy samice też?? i czy to jest naprawde tak głośne?? (domowe)
tylko samce. bez wyciszen w postaci jakis kocow lub czegos takiego. to naprawde moze byc wkurzajace ;) przynajmneij tak jest przy bananowych.
a wiecie czemu samce ? haha ja wiem :] bo one mają te pancerzyki i jeden o drugi sie pociera w pozycji stojącej i jest nasz "kochany" dźwięk
przy niektorych czlowiek wydaje sie tak nie doinformowany ;)
haha ale was zakasowałem :P hehe czytało się =]
karn szalejesz, ja dowiedziałem się tego dopiero 6 lat temu
nie udawaj dobrze:P dowiedziałeś się dopiero potym ja CI o tym powiedziałem :] tzn. jak przeczytałeś mojego posta=]