SZKODA GADAĆ...KOLEJNY SKLEP......

To co dzisiaj zobaczyłem wręcz mnie przerazilo!!!!!!!!! Jestem sobie w zooologu w realu w Mysłowicach(kolo katowic) wchodze. niby wszystko ok...ale dla tych co sie nie znaja!!!!!! patrze na terraria a tam : zbożówka classic jakis (na oko)105cm za.......................................350 zł............... patrze regiusek jakiś 70 cm : 600 zł!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! pytam sprzedawce (udając takiego co nic o tym nie wie) jaki to wąż a on mówi " poczekaj musze zobaczyć" patrzy do jakiegoś spisu i mówi z dumą : "to pyton". Pytam dalej: a co pan o nim wie?????? a on mówi : "eeeeeeeeeeeeeeeee czekaj zastanowie sie......to pyton... eeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee...KRÓLEWSKI" I TAKI BANAN NA RY** I TAKI FACIO MYŚLI ŻE WSZYSTKO WIE.... pytam czy chowa sie jeszcze w sploty ciala a on : "a to on sie chowa?????nic o tym nie wiem" I TAKIE SĄ JUŻ TE SKLEPY W POLSCE........A O CENACH W TYM SKLEPIE JUZ SIE NIE WYPOWIADAM....ALE JESZCZE JEDNO: TERRARIA JAK DLA PAJĄKÓW...... TE WĘŻE WOGLE NIE MOGŁY ROZPROSTOWAĆ CIALA NAWET W JEDNEJ TRECIEJ!!!!!!!!!!! TAKICH LUDZI POWINNO SIE ZAMYKAĆ.........

tak powinno sie ich zamykac , najlepiej dozywocie , widze stary ze niemasz własnych problemów , posty tego typu mi rozsmieszaja , powiem tyle Smieszy mie to co piszesz

Masz racje TO IDIOCTWO CO ONI Z ZWIEZATKAMI ROBIA takich pietoni czeba nauczyc wpierdzielic ich od klatek malutkich i tam czymac i jeszcze zywic gown....to idioctwo niedosc ze sie nie znaja to jeszcze chca zbijac kokosy na tych wezach.

Lipton to ze gadziok to pisze to dobrze powinnismy zachecac innych zeby nic w takich beznadziejnych sklepach nie kupowac

Bez urazy

POZDRAWIAM

Hm...co do cen,nikt nie ma prawa sie wtrącac (chyba ze zaniżali by chcąc zwiększyc popyt - co w realiach polskiej terrarystyki jest niemożliwe :)) Z tego co wiem 1/6 sklepów zapewnia godziwe warunki zycia dla zwierzat.Sklepy zoologiczne powinno sie podzielić na dwa rodzaje :
1. Dla psów,kotów,krolików,ptaków itd. Ogolnie zwierząt "domowych" (lub udomowionych)
2. Dla zwierząt egzotycznych.A te sklepy musialby regularnie odwiedzac weterynarz lub jakiś kontroler,wiadomo ze czlowiek z reguly nie zajmuje sie sklepem zoolo z milosci lecz z checi zysku :) i dlugoooooo sie to nie zmieni...niestety...Pozdro

a wiesz dlaczego niema prawie wogóle takich sklepów nastawionych na terrarystyke , bo musieli bym miec klijentów zeby zyc , czyli musielibyscie u nich kupowac , a oni musza mieć drożej maja opłaty i tp . , a wy wolicie kupowac tanio besposrednio u hodowcy , a terrarystyka w polsce jest tak słabo rozwinieta ze taskie sklepy zadko maja racje bytu ,(poprostu zamało zainteresowanych . Wiec sie stary niewymadzzaj , tylko załóz sklep terarystyczny i pokaz jak to łatwo.Dziwi mie to ze kazdy taki dobroduszni , śmieszne ludzie robicie sie społeczniakami , wyluzujcie , moze badzcie konfidentami i zadzwoncie do zielonych ze ktos meczy zwierzeta , to jak wam sie kiedyś w zyciu noga podwinie to za sprzedawanie moga wam cos rozluznic:)

Masz świętom racje zgadzam się z toba w 100%

POZDRAWIAM

Stary nie skapowałeś wątku!! gadziok powiedział że sprzedawca się wogule nie zna i w jakich ich terra czyma ty wyluzuj i weż to na logike, a jeśli ja bym zakładał sklep to napewno jeśli bym się nie znał to bym zwieżat egzotycznych nie sprzedawał w męczarniach!!!!!!!!!

Bez urazy

POZDRAWIAM

Stary okazało by sie w praniu , ale niewymagajcie sami niespełniajac podstawowych norm , Boli mie tylko to ze ludzie staja sie konfidentami i społeczniakami , dbaja o nieswoje sprawy , wtracaja sie tam gdzie niepowinni , co to nagle tak dbacie o dobro zwierzat , wiele ludzo głoduje na swiecie a wy sie przejmujecie biednym pytonem w sklepie , i to jeszce nic nierobiac tylko głupio piszecie . Jak chcesz sie podzielic takimi sprawami z ludzmi i masz ztego powodu kłopot to najbardziej polecam psychologa . Co to sie dzieje ze ludzie nagle stali sie tacu wrazliwi na zwierzeta , a sami napierdalają myszami zeby je ogłuszyc . Szkoda słów

pewnie mie zaraz skrytykuje tutaj stado o wrazliwym sercu , ale taka jest sprawa , niepowinno sie wpierdalac w nieswoje sprawy , mam sklep zoologiczny i wiem jak to jest , coprawda gadów tam nieprowadze , ale to niejest takie łatwe i to dzieki klijenta którzy tylko nazekaja zarazem nic niekupując . A najzałosniejsze jest to jak jakis gnój stwierdza że gdybym ja miał to napewno bym ...........itd. Dopuki niemasz to niedomniemaj bo mozesz sie grubo mylic . pozdrawaim

Nie dosc ze niemadrze mowisz,to jeszcze robisz bledy jak dziecko :)
Podejrzewam,ze z ksiazeczkami w szkole podstawowej bylismy na bakier,prawda?
Dodatkowo,sadze,ze nikt cie w szkole jazdy na wozku widlowym tez cie nikt do slownika nie gonil:))
Idz prosty chlopcze podsumowywac dyskusje do "Rozmow w toku",bo to chyba twoja liga(...lub zaraz do niej awansujesz-trzymam kciuki).
Tutaj akurat chlopaki maja racje,sklepu nie widzialem,ale to niczego nie zmienia,bo nalezy zalozyc ze mowia prawde.
Natomiast twoj wywod o spolecznictwie i o glodnych ludziach...jest rownie blyskotliwy co twoj iloraz inteligencji:))
Nawet nie chce mi sie udowadniac dlaczego tak sadze,bo bym mial zle samopoczucie po tym,ze znizylem sie do twojego poziomu.

Lipton- ja zaliczam się do tego jak się wyraziłeś "stada" i powiem jedno-nie rozumiem w ogóle twojego podejścia. Terraryści mają nie zwracać uwagi na to, że zwierzaki, którymi się pasjonują, o które dbają i starają im się zapewnić jak najlepsze warunki, są w niektórych sklepach trzymane w tragicznych warunkach, bo: ludzie głodują na świecie; bo nie prowadzą własnego sklepu i nie znają się na handlu; bo zostaną uznani za konfidentów jak to zgłoszą (?:>)...

Nigdy nie zrozumiem takich sprzedawców, którzy sprowadzają do swoich sklepów zwierzęta egzotyczne jako "maskotki" do przyciągnięcia klientów i w ogóle się nimi nie zajmują, lub trzymają zwierzaki w opłakanych warunkach (nie ważne czy to jest gad, ptak, ssak). Nikt od nich nie wymaga żeby nie wiadomo jak wspaniale to wyglądało, ale żeby ludzi nie raził widok chorych, brudnych zwierząt...

Krytykujesz osoby, które wchodzą do sklepu nic nie kupują i krytykują- jeżeli mają do tego powody to jak najbardziej powinni to robić. Znam sklepy, w których zwierzaki są trzymane w dobrych warunkach, ludzie tam często zaglądają i chętnie robią zakupy. Więc dobry stan zwierzaków automatycznie procentuje też dla sprzedawców... może nad tym powinieneś się zastanowić??

Ps. Z twoim podejściem ludzie nie powinni zwracać uwagi jak ktoś kogoś okrada na ulicy i zgłosić tego na policję, bo przecież zostali by uznani za konfidentów, poza tym to sprawa okradającego i ofiary...zresztą czy to jest ważne skoro tyle ludzi głoduje na świecie...?

PS2. Obywatel_Snejk- masz rację co do tych rozmów w toku;)

Hm... lipton - twój nick mowi wszystko :) Jestes lipny a skoro masz sklep zoologiczny to moze wybralbys sie do ksiegarni po nowy slownik ortograficzny? heh,Obywatel_Snejk masz racje.Miejmy nadzieje ze spadnie z tej ligi bo ogladalność TVN-u spadnie ... :) Pozdro

....ale ptaki do kategorii 2 :) gwarantuję ci, że papudze bywa w sklepie jeszcze gorzej niż wężowi.

najgorsze jest to ze takie posty do niczego nie prowadza bo wypisywanie poraz tysieczny ze w sklepie sa zle warunki i ze sprzedawca sie nie zna w praktyce nie ma kompletnego sensu prowadzi tylko do niepotrzebnych spiec na forum i zamiast jakos sie zjednoczyc to co chwile ktos na kogos jedzie... to jest bez sensu i watpie zeby kiedys ludzie zrozumieli ze w terrarystyce nie o to chodzi a jak tak sobie czytam to co kawalek sa jakies klotnie jakikolwiek nie bedzie to temat na forum...troche entuzjazmu zyczliwosci i wyrozumialisci... a do sprzedawcy nie mozesz miec pretensji... pewnie biedak szukal pracy i tam ja dostal bo nic innego mu sie nie trafilo ja wiem ze to nie jest fajne ale zawsze trzeba miec pewien dystans ale najbardziej mnie denerwuja komentarze cen...to jest naprawde nie na miejscu nie odpowiada-nie kupuj wszystko! no i musicie jeszcze to wszystko przepuscic przez pryzmat sytuacji gospodarczo-ekonomicznej w polsce... to nie jest zachod i trzeba kombinowac zeby zarobic wiec naprawde przestancie miec ciagle do wszystkich pretensje...( a jesli naprawde kogos wkurza to jaka panuje sytuacja w danym sklepie to niech idzie tam i to powie albo niech uda sie do organizacji ktora moze cos zadzialac bo gadaniem na forum nic sie nie zrobi...)

lepiej pisac i liczyc ze ktos zareaguje,to sie nazywa bojkot:)
niz olac i nie patrzec na to!

popieram rogala to nie wina tego sprzedawcy on tylko tam pracuje moze on był jakims mechanikiem:D i wogule sie tym nie interesowal a gdzies robic musi to w jakich warunkach zwierzeta sa trzymane to wina własciciela ktory pewnie dwa razy w zyciu był w tym sklepie a tak na rozluznienie smieszna historyjka poszedlem do takiego zoologa w tesco czy innym hipermarkecie i tak na kwasa pytam sie sprzedawcy jak odroznic płeć mieczyka (ryby) o sprzedawca do mnie ze to tajemnica zawodowa :D

co do mojej ortografi to dysortografia , a natomiast cała moja krytyka skierowana jest na ceny (krytyka cen )., a zreszta szkoda moich slów , ale naprawde przez pisanie tego zwłaszcza tutaj nic niezdziałacie , bardzo mi przykro , wasze starania sa nadaremne

no byłem tam nawet jak dopiero otwierali ten sklep odziwo ze jest on dalej :| hmmm ciekawe czy zarabiaja tylko dzikei pokarmowi ... biedne te zwierzaki

dysortografia jest wymyslem leniow,dziwne ze kiedy ja chodzilem do podstawowki to w ogole o tym nie bylo mowy...chyba to jakas choroba cywilizacyjna,lub decywilizacyjna:)

nie masz racji kolego,poniewaz nalezy glupote pietnowac i tyle.
na forum jest duzo mlodych chlopakow,moze jak ty czy ja weszlibysmy do tego sklepu to moznaby bylo cos im powiedziec,czemu co i jak robia,ale mlodzi terrarysci ktorzy nie zawsze maja zorientowanie,z powodu braku doswiadczenia.To sa potencjalni klienci takich cieciowych sklepow, nie wolno dopuscic do wykorzystania ich zamilowania do gadow,jakiemus baranowi ktory przedtem sprzedawal indyki na placu.NIE WOLNO. Wiec nalezy pisac co jest zle i tak dalej. Odwracanie sie od problemu lub biernosc jest akceptacja zaistnialej nieprawidlowosci.Nie uwazasz?

snejku masz racje! rzeczywiscie mlodzi adepci moga sie naciac...a pisanie tego na forum ich uswiadomi ( tylko przestancie sie już kłócic)

Zapytaj sie ich jakie to są patyczaki(te za 4zł rogate) to ci powie babka że zwykłe a jak zaczniesz jej gatunki wymieniać to ci powie że zwykłe nasze polskie




Albo poproś ją o 2 świerszcze to jej pouciekają. :D




Jeszcze mój kolega (akwarysta) sie jej pytał za ile jest ten filtr po lewej z aquaszuta
to babicka szuka po prawej.



Albo sprzedają koty(dachowce) po 50zł(czy po ile one tam były) i czymają je w klatce... biedne kotki



Albo raki po 8zł(nawet niewiedzą jakie to)