Sklepy Zoologiczne poraz enty

Ostatnio byłem przejazdem we Wrocławiu w zoologicznym to chyba centrum bielany w kazdym razie wchodze patrze a tam siedzi smithi w akwarium podłoze moim zdaniem ziemia ogrodnicza. Pytam babki w jakiej cenie pajączek i która wylinka...kiedy powiedziałem wylinka zrobiła wielkie oczy nie wiedzac o co chodzi poszła do drugiej babki która oznajmiła mi że to 6 wylinka a cena 200 zł :O w dodatku kiedy zapytałem co to za pajączek to jeszcze źle odczytała nazwe na akwa juz nie pamiętam co powiedziała ...wiec :
- pająk trzymany w akwarium
- zero wystroju kryjuwek lub czegokolwiek innego
- wiedza sprzedawcy zerowa !!!!

Na początku chciuałem kupić tego pajączka myślałem ze cena max 100 zł ale gdy usłyszałem 200zł to przekraczało mój budzet więc akcja ratunkowa sie nie udała

Nie chce mi sie juz nawet pisac co o tym myśle...czekam na wasze komenty

pozdrawiam

Niestety tak jest było i będzie !! Trzeba to tępić !!! A założe się.że ona tego pająka po przywozie to sklepu wzieła przesypała tylko z pudełka przez grube rękawice i tyle z nim miała kontaktu :/// A kupując tego pająka tylkoe byś dalej zachęcił te bezmózgie !$#$!!@# żeby je kupowały bo sie opłaca,trzeba z gościówką na ten temat pogadać , może jak jej przemówisz do rozumu to coś z tym zrobi,przynajmniej będziesz miał czyste sumienie że próbowałeś :)

Niestety tak ciągle się dzieje. Biedne zwierzęta!! Zatrudniaja takie babsztyle które nie mają pojęcia o terrarystyce i potem tak jest!

a ja jakoś nie bardzo wiem czego sieczepiać prócz ceny i braku wiedzy....

"A założe się.że ona tego pająka po przywozie to sklepu wzieła przesypała tylko z pudełka przez grube rękawice i tyle z nim miała kontaktu :/// " - a co miała go jeszcze poprzytulać???
nie skandalizujcie..... i co z tego że w akwarium i na ziemi ogrodowej??? to ejst sklep.... a co Wy myślicie że każdy trzyma pająki w super terrariach za 200zł każde??

Ale jakies godziwe warunki powinny być !!! jeśli pająki hoduje się na włóknie kokosowym to dlaczego ziemia ?? przecież aż tak wielkich różnic w cenach nie ma... No ale pewnie właściciel chciał zaoszczędzić i wykopał ziemie z lasu, po co kupować, tylko ze w tej ziemi moze być pełno pasożytów itd. Poza tym pająk to nie ryba i nie powinien w akwarium siedzieć, jeśli to zwierze terraryjne to niech ma terra...
A co do wiedzy sprzedawców to szkoda gadać, jakby mogli to kupowali by na kilogramy byłe by schodziło, nie mając nawet pojęcia jaki to zwierz...

Nie bronie sklepów ale:

Znam kilka osób które trzymaja pajaki w akwariach i nawet udało im się rozmnożyć je. To po pierwsze.


Po drugie, czasem ziemia ogrodowa (ale z domieszką torfu) jest lepsza od włókna kokosowego, ponieważ w ziemi pająki mogą spokojnie kopać norki, czego nie mogą robić we włóknie :]


No i po ostatnie -sklepy nie są do tego aby oglądać zwierzaki ale po to żeby je sprzedawać. Dlatego też nie ma czasem normalnego wyposażenia, ale jest przynajmniej podstawowe...a co do wiedzy sprzedawców , jeżeli nie posiadają jej to ich strata-klienci zauwazą to, nastepnie zwierzaki beda padac..

Ceny też są odpowiednie , zresztą zalezy od sklepu, czesto zdaza sie ze sprzedaje owady (czasem cos innego :P )do zoologików i widze ze jedni maja marże 200% (sprzedaje np. patyczaki po 1zl/szt a oni daja cene 3zl !, kedziora sprzedalem za 30zl , wystawili cene 90zl . A już w innym sprzedalem patyki po 1zl a wystawili po 1,5zl) Więc cene ustalają sobie indywidualnie...
Taa...a co z papugami ? Powinny miec woliery przynajmniej 1m x 0,5m x 2m

DOMINOS pająki to dzikie zwierzęta a nie rzadne terra- czy akwaryjne. W czym się je hoduje to jeden kij. One nawet w słoiku będa rosły i się mnożyły. A że si je hoduje na włóknie kokosowym... - kto Ci coś takiego opowiedział??? można na bądź czym hodować, co wilgoc trzyma, jedynie piasek może stanowić dla nich zagrozenie.

No niestety często tam bywam! Ni przyjżałem się dokładnie ziemi ale co do kryjówki sie zgodzie! I to nie tylko krytyczne warunki ma ten pają ma je wiele innych zwieżąt terrarystycznycho raz innych!

A może dobrze ze ceny w tak dostępnych sklepach są tak drogie!
Ponieważ jeżeli jest jakiś koleś który tylko che kupić pająka dla mody i zobaczy że ten pająk jest holernie drogi może mu sie to odwidzi! Gdyby były zbyt tanie kupywali by sie ci co chcą ich dla mody i mający kasy zaduże jak rękawiczki jednorazowe tak samo je marnowali!

Jedyne co jest złe u tego smithi to...cena. Trzymanie w akwarium to to samo co trzymanie w faunaboxie. Wystrój...bez tego pająk się obejdzie, a że nie ma kryjówki to ich sprawa. Sądzę, że przynajmniej połowa jak nie większość terrarystów trzyma swoje naziemne ptaszniki bez kryjówki.

sklepy to sklepy...:/

U mnie jest sklep w którym vagansy L1-2 sa za 20 zł sztuka!
A kumpel który temu gosciowi je sprzedawał to mówił że sprzedał mu 20 vagansów za 25 zł! Czyli wychodzi na to ze za jedengo wagansa dostał 2,5zł a ten koles sprzedaje za 20zł sztuka:/!

Mała marża ? Ja sprzedawałem straszyki nowogwinejskie za 2 zł sztuka to wystawili za 30 zł za sztuke !!!!!! i po tygodniu połowa im padła !

Wariat co z dalszymi fotkami terra dla lega? :>

He mi to rybka każd sprzedawca wystawia za ile chce!
Cen nie zmienicie! Jedynie można zmienić warunki!

ja trzymam pajaki w sklepie w faunaboxach na torfie i dostaja kamyczki na kryjowki.
Staram sie jak najwiecej dowiadywac na ich temat

I włąśnie głównie o to chodzi ;) Ok można zrozumieć brak kryjówki,pewne niedogodności w lokum dla pająka gdyż to jest dla pająka (jak zejdąz ceny :P ) tymczasowy dom. JEdnak nie moge pojąć po kiego grzyba kupujązwierzęta nic o nich nie wiedząc? Sami sobi szkodzą bo tym samym zwiększają prawdopodobieństwo padnięcia zwierzęcia z "niewyjaśnionych przyczyn " :/

Byłem tam,warunki ma bardzo dobre a jej rzeczywista wiek to L9 .

Brak kryjowek w sklepie mozna zrozumiec gdyz zalezy im na sprzedazy zwierzecia. A zeby klient kupil musi najpierw zobaczyc. Tak wiec pajak siedzacy 80% czasu w kryjowce nie ma racji bytu w sklepie zoo.

Dobra może sie nie zrozumieliśmy ale juz mniejsza o warunki moim zdaniem są kiepski to mało powiedziane ale nie będe sie rozwodził nad tym....
Spojrzcie na to z tej strony jeśli ta babka nie wie co to jest wylinka to co ona może wiedziec o utrzymaniu przyzwoitych warunków w terra mam na mysli temp. wilgotność..itd...a jezeli sądzicie ze trzymanie zwierząt w akwarium jest dobre to po co tyle gadania o złej wentylacji przeciągach itd. ??

pozdrawiam

Z calym szcunkiem... to juz jest przesada...

Pajaka mozna trzymac w akwarium, mozna go trzymac na ziemi ogrodowej, ba nawet piasku i nie musi on miec kryjowki !
Jezeli akwarium ma przykrycie i jest odpowiednio zabezpieczone to nic wiecej nie trzeba. A to ze ktos sie nie zna... to nie znaczy ze jest zle. Jezeli pajak mial ziemie, byl w akwarium a nie w klatce i nie karmili go salata to znaczy ze ich wiedza co do chowu ptasznikow jest na wystarczalnym minimum !

Cena to nie temat do dyskusji... najlepiej by bylo gdyby hodowcy chcieli rozdawac za darmo, wtedy by bylo! Coraz czesciej sie spotykam z opiniami ze drogo, ze ten ma taniej tamten ma wieksze... Osobiscie mam tego dosc, ptaszniki i inne zwierzeta to nie baterie R14 ani nie mikser firmy 'Clatronic'.

Wezcie pod uwage to ze do przecietnego sklepu zoologicznego przychodza ludzie po chomiki, kotki, pieski i rybki, nie zas po weze ani po ptaszniki. Od tego sa sklepy specjalistyczne, ludzie ktorzy sie orientuja w tym wszystkim, a tylko tacy powinni brac sie za hodowle, znaja i miejsca i sklepy jak i hodowcow ktorzy sie tym trudza. Wyobrazcie sobie, ze do takiego sklepu przyjdzie matka z dzieckiem 9 letnim i najpierw ogladajac kolorowe kroliczki i papuzki nagle trafiaja na takiego smithiego, ktory nie bez powodu jest uwazany za ladnego i kolorowego pajaka... Pytaja sie o cene i sprzedawca im mowi ze kosztuje 50 zl (przecietna cena pajaka tej wielkosci). Dizecko zaczyna skakac i mamusia mu kupuje ptasznika !! Jadowite zwierze, delikatne i nie nadajace sie dla nieprzygotowanego hodowcy... Tak ma byc ??

W momencie zas gdy cena jest 200 zl nawet Ty sie zaczynasz zastanawiac czy kupic tego pajaka czy nie... bo to drogo i w ogole... Wtedy wracasz do domu i samoistnie szukasz i szperasz gdzie by nie bylo taniej, przy okazji znajdujesz informacje o nim. I na koniec kupujesz taniej ale wiesz jak sie za to zabrac...

Taka cena jest skuteczna bariera chroniaca i zwierzeta i kupujacego. Ten kto kupi bedzie o pajaka dbal, bedzie wiedzial tez jak sie z nim obchodzic. To jest ochrona przed niedzielnymi terrarystami. Ja uwazam ze bardzo sluszna.

Co do wentylacji, u ptasznikow to rzecz dalece dyskusyjna. Przeciagi ptasznika nie szkodza. Prawidlowa wentylacja ma duze znaczenie przy hodowli kregowcow...

Pamietajcie, nie pozjadaliscie wszystkich rozumow... Odrobina pokory nigdy nie zaszkodzi.

sorry za literowki, szybko pisalem :]

A co powiesz na trzymanie pająków w pojemnikach po kliszy ? Chyba szczyt barbarzyństwa :P
cena normalna zrozum że to jest sklep. Gość musi opłacić budynek prąd wode podatek ubezpieczennie pensje praownikowi itd chyba logiczne że musi na tym coś zarobić żeby nie zbankrutować. Wg mnie trzymanie na włuknie szczegolnie wężom poważnie szkodzi ale nie będe tu opisywał co i jak. Podłoże normalne. Jestem przeciw sklepom tylko wtedy gdy zwierzęta cierpia i są chore.

Maikardaaion napisał(a):

> Z calym szcunkiem... to juz jest przesada...
>
> Pajaka mozna trzymac w akwarium, mozna go trzymac na ziemi
> ogrodowej, ba nawet piasku i nie musi on miec kryjowki !
> Jezeli akwarium ma przykrycie i jest odpowiednio zabezpieczone
> to nic wiecej nie trzeba. A to ze ktos sie nie zna... to nie
> znaczy ze jest zle. Jezeli pajak mial ziemie, byl w akwarium a
> nie w klatce i nie karmili go salata to znaczy ze ich wiedza co
> do chowu ptasznikow jest na wystarczalnym minimum !
...
Osobiscie mam tego dosc, ptaszniki i inne
> zwierzeta to nie baterie R14 ani nie mikser firmy 'Clatronic'.

Skoro to nie baterie ani miksery to może powinny mieć jakieś minimalne warunki do życia i np. kryjówka nie wydaje się jakimś kosmicznym wymaganiem. "A to ze ktos sie nie zna... " na potrzebach zwierzat, nawet tych elementarnych wynikających z biologii gatunków w warunkach naturalnych to może się po prostu nie wypowiadać. W końcu człowiek też może żyć na 2 m2, ale czy ktoś chciałby tak żyć.


> Co do wentylacji, u ptasznikow to rzecz dalece dyskusyjna.
> Prawidlowa wentylacja ma duze
> znaczenie przy hodowli kregowcow...

Ja rozumiem bezkręgowce obywają się bez powietrza.




> Pamietajcie, nie pozjadaliscie wszystkich rozumow... Odrobina pokory nigdy nie zaszkodzi.

Serdecznie tego życzę.

Czy ja napisalem ze bezkregowce nie potrzebuja wentylacji i nie oddychaja ?? (tak napisalem: Przeciagi ptasznikom nie szkodza)
Czy ja napisalem ze brak wiedzy usprawiedliwia kupujacego ?? (tak napisalem: to znaczy ze ich [sprzedawcow/wlasciciela sklepu] wiedza co do chowu ptasznikow jest na wystarczalnym minimum !)

Elementarna wiedza o minimalnych warunkach do życia ptasznika Brachypelma smithi pozwala mi wlasnie napisac cos takiego. Nie wiedza zaawansowana i wsparta wieloletnim doswiadczeniem ale elementarna.
Ta druga wiedza pozwala mi sądzic, ze te ptaszniki nawet posiadajac kryjowke rzadko z niej korzystaja... Dlatego moje stwierzenie -> kryjowka nie jest koniecznoscia. Tymbardziej ze to jest sklep zoologiczny gdzie ekspozycja gra swoja rolę.
Dlatego w sklepie zoologicznym jest do kupienia B. smithi a nie Hysterocrates np. gigas, ktory jest ptasznikiem podziemnym i gdy nie moze kopac, po krotkim czasie zdycha. A gdy mu sie zapewni odpowiednia ilosc podloza po prostu sie zakopuje i nie jest atrakcyjny dla kienta.
Warunki trzymania gadow w takich sklepach uwazam za dobry temat do dyskusji. Gady rpzeciez sa zdecydowanie bardziej wymagajace.


Wlasnie dlatego nie hoduje ani nie trzymam gadow, w obawie o to ze nie potrafie zapewnic im warunkow naturalnych. Zapewnienie naturalnych warunkow ptasznikom nie jest duzym problemem -> sa to zwierzeta malo wymagajace.


Co do tego mieszkania 2x2... Ptaszniki zazwyczaj trzyma sie w 'terrariach' wielkosci 30x30x30 cm, ba nawet w faunaboxach. Nie dlatego zeby im obnizyc komfort zycia tylko dlatego zeby dobrze przyjmowaly pokarm i przez to ograniczyc smiertelnosc. Oczywiscie ptaszniki najlepiej czuja sie w naturze... ale to nie o tym dyskusja.
Idac tym tropem wystrzelal bym wszystkich hodowcow swierszczy i innych zwierzat karmowych... Warunki i liczebnosc w hodowli tych zwierzat zasluguje na miano zlego traktowania, nawet znecania sie. A to przeciez nie o to chodzi.

A tego ostatniego zdania nie rozumiem zupelnie... Ja wyrazilem swoja opinie, nie oskarżalem nikogo o glupote, brak wiedzy, niekompetencje itp. Ja tylko chcialem zauwazyc ze ostatnio nasila sie zjawisko 'mojej ogromnej wiedzy'.
"Wiem wszystko o tym i tym gatunku a caly swiat sie nie zna" z takim stanowiskiem spotykam sie ostatnio bardzo czesto. Sam mialem okazje nauczyc sie juz wiele razy ze wiedze trzeba zostawic dla siebie do momentu kiedy ktos nie poprosi o jej przekazanie. Nie dla tego ze trzeba byc egoista, ale dla tego wlasnie ze moge nie miec racji, ze moja wiedza nie jest wystarczajaca.
Ja nie napisalem niczego kontrowersyjnego na temat trzymania ptasznikow, prosze zapytac bardziej doswiadczone osoby ode mnie. Dlatego tez bronie swojego stanowiska.

Mnie sie tez nie podobaja warunki zwierzat w sklepach zoologocznych. Uwazam ze handel zwierzetami w supermarketach i innych tylko i wylacznie komercyjnych miejscach to sprowadzenie wartosci zycia stworzenia do ceny. Stad dziwne targowanie sie ze sprzedajacymi, promocje na zwierzeta (sic!) czy inne wyprzedaże.
Dla mnie to jest cos innego niz kupic taniej sprzedac drozej.
I takie jest moje zdanie, moja opinia, absolutnie daleko temu do zarzucania komus czegokolwiek.

heh nie przyznam tobie racji, co kogo obchodzi że muszą płacić za prąd itd, chcieli miec sklep to muszą płacić chyba to zrozumiałe :> u mnie w zoologicznym b.smithi L6-7, kosztuje 230 :/ cena z kosmosu, do tego pajączek jest trzymany w pudełku na świerszcze, które jest praktycznie całe zapełnione podłoże, pająk ledwo sie tam mieści :/

a co do tych pudełek od kliszy :D to BIG LOL :]

hmm... troche nie rozumiem z jakiego powodu ten temat ma prawo egzystencji na tym forum ?;) Akwarium - dom dla ptasznika jak kazdy inny , terrarium , faunbox , pojemnik na sałatke ( osobiscie takie preferuje )
Podłoże ( w tym przypadku ziemia ) - Zgodze sie mogli sie wykosztowac na chociazby torf , ale od trzymania na ziemi szlakr go takze nie trafi
Brak kryjowki - hmm... tego calkiem nie rozumiem , z racji tego iz mowimy o smithim , a jak wiadomo wiekszosc brachypelm pomimo głównie " naziemnego trybu życia " lubi sie zakopywac i samemu sobie robic kryjówki , także normalna sprawa.
Inaczej było w pewnym lubelskim zoologicznym ( nazwy podac zamiaru nie mam ) sprzedawca otworzył szafeczke z mlodymi ptasznikami w kliszowkach , otwiera jedną po drugiej.
- o ten sie nie nadaje , zapleśniał
- o ten też
- i ten
...
...
...

W takich sytuacjach jak najbardziej rozumiem czepianie sie , ale w wyzej wymienionej nie , reszte co mialbym do powiedzenia wymienili juz chyba ludzie wyzej ; )