laczenie

Suchajcie mam Weża królewskiego iiiiiiiii kupuje teraz jeszcze jednego osobnika i własnie chciał bym trzymać je razem ale niewiem jak je przyzwyczaic do siebie żeby sie niezrzarły myślałem zeby je tak nakarmić żeby niebyły w statnie ruszyc nic innego do jedzenia w tym wypatku oni nawzajem i że benda tak długo nażarte i benda ze soba aż sie zaakceptuja no porpostu niemam pojecia jak bym miał je połoczyć tak żeby sie niezrzarły prosze pomuszcie mi niechce trzymać ich osobno :-) to ma być wkońcu parka puźniej :-)

Jak chcesz je teraz już razem trzymać możesz temu zapobiegać ,że węże zawsze będą najedzone i im nie będziesz robił zaczęstych głodówek jak nie będziesz miał dla nich pokarmu. L.g.Californiae możesz bez problemu trzymać razem pod warunkiem że stworzysz im kryjówki np.z korka naturalnego itd.,a od początku nie ma prawa że bedą agresywne względem siebie,będą poprostu obojętne jedynie kiedy będą głodne może sie to odwrócić w inną strone,większy osobnik,dajmy na to samiczka może zaatakować samczyka i zjeść co będzie całkiem normalne>Zawsze trzeba sie liczyć z tym ryzykiem... .Pozdrawiam

No ja bym nie zaryzykował trzymania nawet L.t. sinaloae dwóch w jednym terra... jak chcesz, ale jak Ci później "zginie" jeden wąż to nie mniej do nas pretensji, że Ci źle doradziliśmy.

kiedyś jak jeszcze miałem 2 osobniki l.t sinaloae to trzymałem je razem i było pieknie niezwracały na siebie uwagi a teraz jak chce połaczyć królewskie kalifonijskie to mam strasznego sykora.